Szpitalny Oddział Ratunkowy w Suchej Beskidzkiej stał się areną dramatycznych scen. W sobotni wieczór nietrzeźwa 37-latka miała zaatakować dyżurującą pielęgniarkę. Kobieta z poważnymi obrażeniami trafiła pod opiekę lekarzy, a sprawczyni - do izby wytrzeźwień. Co dokładnie wydarzyło się za drzwiami SOR-u?