Usiłował wciągnąć 11-latka siłą do auta. Przekazano wstrząsające wieści
Do dramatycznych wydarzeń doszło wczoraj rano w Ciechanowie. Pewien mężczyzna usiłował siłą wciągnąć 11-latka do samochodu. Z pomocą chłopcu przyszli przypadkowi przechodnie. Teraz przekazano wstrząsające wieści.
Ciechanów. Mężczyzna chciał w biały dzień porwać chłopca
Były godziny poranne w poniedziałek 23 września. Dla tego chłopca dzień zaczął się normalnie, a mógł skończyć tragicznie. Pewien mężczyzna usiłował wciągnąć do swojego auta 11-latka. Dzięki szybkiej reakcji przypadkowych przechodniów chłopca udało się wyciągnąć z sideł porywacza.
Na mieszkańców Ciechanowa padł jednak blady strach. Oznaczało to bowiem, że w ich spokojnym do tej pory mieście grasuje porywacz. W związku z całą sprawą zatrzymano już podejrzanego. Mieszkańcy mogą odetchnąć z ulgą?
Policja złapała mężczyznę, który ma związek ze sprawą
Chociaż do porwania 11-latka nie doszło, było bardzo blisko. Takie wydarzenia zawsze wywołują strach. Na szczęście, służbom szybko udało się zatrzymać podejrzanego.
Jak podaje Fakt.pl, służbom jeszcze tego samego dnia udało się zatrzymać mężczyznę, który może mieć związek ze sprawą. Do wtorkowego południa trwały czynności związane z 38-latkiem. To straszne, co udało się ustalić.
Trwają czynności w związku z zatrzymaniem mężczyzny
Jak donoszą polskie media, czynności ws. zatrzymanego mężczyzny nadal trwają. Na ten moment policji udało się ustalić, że na pewno nie jest mieszkańcem powiatu ciechanowskiego.
Czynności cały czas trwają. Zebrany w tej sprawie materiał dowodowy trafił dzisiaj do Prokuratury Rejonowej w Ciechanowie. Ten materiał pozwoli nam jeszcze dzisiaj na przedstawienie mężczyźnie zarzutu usiłowania pozbawienia wolności dziecka. Na dzisiaj zaplanowane jest też przesłuchanie podejrzanego. Mogę powiedzieć jeszcze, że była to osoba całkowicie obca dziecku - powiedziała dla “Faktu” Magdalena Sakowska, rzeczniczka prasowa policji w Ciechanowie.