Poranek na drodze krajowej nr 12 zadrżał jak struna — dwa zestawy ciężarowe spotkały się na jednym pasie. Świadkowie mówią o huku, rozsypanym ładunku i nagłej ciszy, gdy w Struży-Kolonii stanęły syreny. Policja i prokurator prowadzą czynności, a kierowcy utknęli w długich objazdach. Najważniejsze — i najtrudniejsze — pytanie: jak do tego doszło i jaki był finał tej historii? Są ofiary.
We wtorek, 16 września, przed południem służby odgrodziły fragment parku im. Rydza-Śmigłego w Śródmieściu – tuż przy ogrodzeniu Senatu RP. Jak relacjonował Miejski Reporter, na trawniku znaleziono „bezzałogowy statek powietrzny”. Na miejscu pracowała policja i Straż Marszałkowska.
Poranek na trasie ekspresowej znów przypomniał, jak szybko „chwila nieuwagi” zamienia się w korkowy koszmar. Wypadek na S8 w rejonie Puchał (powiat pruszkowski) sparaliżował ruch w kierunku Warszawy. Osobowa kia została wepchnięta między dwie ciężarówki, a dwa pasy stanęły. Kierowca auta trafił do szpitala, a zator sięgał aż po węzeł Wolica. Szczegóły zdarzenia wciąż są wyjaśniane przez służby.
W piątkowy poranek na Kaszubach 9-letnia dziewczynka została potrącona przez samochód w Donimierzu, gdy — jak wynika z ustaleń — próbowała zdążyć na nadjeżdżający autobus. Na miejsce wezwano śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego; dziecko trafiło do szpitala w Gdańsku. Policja zabezpieczyła teren i wyjaśnia okoliczności zdarzenia. Co się dokładnie wydarzyło?
Na skrzyżowaniu Wołoskiej i Domaniewskiej doszło dziś do zderzenia radiowozu z toyotą. Wypadek radiowozu w Warszawie przerodził się w akcję ratunkową z udziałem wielu służb: dwóch policjantów trafiło do szpitala, ranna jest też pasażerka auta osobowego. Jeden z funkcjonariuszy był zakleszczony w rozbitym pojeździe, więc strażacy musieli rozcinać karoserię. Mokotów stanął, a syreny niosły się między biurowcami.
Nocny wybuch gazu przy ul. Częstochowskiej na warszawskiej Ochocie zakończył się tragedią. Mężczyzna, który ucierpiał w eksplozji z 24/25 sierpnia, zmarł po kilku dniach walki o życie. Zostawił żonę i dwoje małych dzieci. Eksplozja była tak silna, że powypadały szyby, a część mieszkańców trzeba było ewakuować. Śledczy wyjaśniają, co dokładnie stało się w tym mieszkaniu.
Mieszkańcy Elbląga wyszli na ulice, niosąc znicze i transparent z przejmującym zdaniem: „Chciałem tylko wejść do klatki…”. To był marsz milczenia po śmierci 20-letniego Oliwiera, który zmarł po interwencji policji. „To było moje jedyne dziecko. Zabrali mi go w jednej chwili” - powiedziała jego mama, a cała Polska zastanawia się, jak doszło do tej tragedii w Elblągu?
Niedzielny poranek na Pradze-Północ zaczął się niespokojnie. Około godziny 9:00 stacja paliw przy al. Solidarności została odgrodzona taśmami, a na miejsce zjechały policyjne radiowozy. Co dokładnie wydarzyło się na stacji?
Tragedia w Drobnicy poruszyła nie tylko mieszkańców wsi pod Wieluniem, ale i strażacką społeczność w całym kraju. W sobotni poranek w przydrożnym stawie znaleziono zatopione auto. W środku były ciała dwóch mężczyzn — 18-latka i 39-latka. Szybko okazało się, że to druhowie miejscowej OSP. Co wydarzyło się tej nocy i jak na dramat reaguje ich środowisko?
W sobotni wieczór na polu w Majdanie-Sielcu (pow. tomaszowski) wylądował „nieproszony gość”. Mieszkańcy słyszeli szum, służby dostały zgłoszenie, a „tajemniczy obiekt” okazał się leżeć jakieś 500 metrów od najbliższych domów. Nikt nie ucierpiał, teren natychmiast odgrodzono. Co to było? Pierwsze ustalenia sugerują drona przemytniczego, ale finał tej historii wciąż piszą biegli i prokurator.
W sobotę, 6 września, około godziny 18:30 w Majdanie-Sielcu na Lubelszczyźnie spadł niezidentyfikowany obiekt. Policja potwierdza zdarzenie, a na miejscu pracują technik kryminalistyki i prokurator. Mieszkańcy mówią o huku i błysku nad polami, służby – o „ustalaniu charakteru znaleziska”.
W Strzelcach Opolskich miało miejsce dramatyczne zdarzenie. Omal nie doprowadziło do śmierci trójki małych dzieci. Osoby, które były świadkami zdarzenia, z całych sił uderzały w okna samochodu, ale pociechy nie reagowały. Spodziewano się najgorszego.
Justyna Steczkowska znów rozgrzała Warszawę — i bynajmniej nie koncertem. Według relacji fotoreporterów piosenkarka po wyjściu z klubu SEN na Wioślarskiej wjechała pod prąd na Wisłostradę, a chwilę później miała zignorować znak „zakaz wjazdu”, by na koniec przejechać skrzyżowanie na czerwonym. Na zdjęciach widać szare volvo i włączony kierunkowskaz, jakby miał cokolwiek usprawiedliwić manewr wbrew przepisom. Brzmi jak scenariusz? Niestety, to nie odcinek serialu, tylko reportaż z nocnej stolicy.
28 sierpnia 2025 r. rano, w Świeciu przy ul. Wojska Polskiego, tuż obok jednego z bloków, znaleziono ciało 93-letniej kobiety. Sąsiedzi nie kryli emocji. Nikt nie spodziewał się takiego widoku. Co się wydarzyło?
W nocy z 15 na 16 sierpnia 2025 roku, przy ulicy Robotniczej w Elblągu, policjanci zostali wezwani do awanturującego się 19-latka, który miał wchodzić na samochody, być agresywny i zaniepokojony sąsiadów. Po interwencji policji mężczyzna zmarł.
Zatrzymanie dwóch obywateli Rosji na autostradzie A2 w rejonie węzła Skierniewice miało miejsce wieczorem we wtorek, 26 sierpnia 2025 roku. Okazuje się, że mężczyźni byli poszukiwani za popełnienie zbrodni.
W Parku Staromiejskim w Łodzi, we wtorek 26 sierpnia 2025 r., operator monitoringu zauważył 14-letnią dziewczynę leżącą na chodniku. Policja natychmiast przybyła na miejsce. Prawda okazała się być inna, niż wyobrażali sobie funkcjonariusze.
Policjanci z Żyrardowa zatrzymali 41-letniego mieszkańca powiatu żyrardowskiego, podejrzanego o kradzież samochodu, telefonu i biżuterii. Okazało się, że to nie koniec jego przewinień. Dokonał wielu przestępstw, które mogą zaważyć na jego dalszym życiu.
Na plaży w Jastarni dokonano makabrycznego odkrycia. Na plaży odkryto ciało, jednak policja nie zabrała jeszcze głosu w sprawie tożsamości zmarłego. Przypuszcza się, że może być to zaginiony 18-latek z Gniezna. Był poszukiwany od tygodnia.
Dwa dni grozy, finał w Warszawie i lekcja ostrożności dla każdego z nas. Po zaginięciu siostry Doroty z Kutna zakonnica sama przyznała, że „była pod wpływem pewnych osób”, dziękując wszystkim za pomoc. Śledczy informują, że padła ofiarą klasycznej metody „na policjanta”. Co działo się między 19 a 21 sierpnia?
Cała Polska jest w szoku po brutalnym ataku, do którego doszło w Krakowie. 41-letni taksówkarz padł ofiarą nożownika, a sprawca wciąż pozostaje na wolności. Policja zdradziła najnowsze informacje o śledztwie i stanie poszkodowanego kierowcy.
Siostra Dorota Janiszewska znana z pracy z ofiarami handlu ludźmi znika z domu zakonnego w Kutnie po rozmowie z kimś, kto miał być „policjantem”. To nie scenariusz serialu, tylko realna panika: migające alerty, prośby o pomoc i coraz bardziej gorące telefony. Jak wyglądały godziny, gdy cała Polska wstrzymała oddech, a sprawa „siostry Doroty” zahuczała w mediach?
Czwartkowy poranek w Śródmieściu zamienił się w policyjny thriller: Policja zatrzymała „Słowika” — byłego szefa gangu pruszkowskiego — wraz z dwoma kompanami podczas tzw. kontrolowanego przekazania pieniędzy. Według śledczych chodzi o usiłowanie wymuszenia rozbójniczego na 100 000 zł. Jeszcze pięć miesięcy temu „Słowik” wyszedł z więzienia. Dziś znów ogląda je od środka
Gorący „skandal w policji” wraca do Płońska jak bumerang: w sobotę, 9 sierpnia, młody funkcjonariusz miał stawić się do służby pod wpływem alkoholu. Podczas porannej odprawy o 7:00 alkomat wskazał wynik nieco powyżej 0,6 promila, a policjant został natychmiast odsunięty i przewieziony na badanie krwi. Jednostka zapewnia, że procedury zadziałały
We wtorkowe popołudnie, 12 sierpnia, Cegłów na Mazowszu stał się sceną wydarzeń, które mrożą krew w żyłach. Pobity 14-latek w stanie ciężkim został zabrany do warszawskiego szpitala śmigłowcem LPR. Policja w ekspresowym tempie namierzyła podejrzanych. Co się stało za supermarketem i dlaczego? Śledztwo właśnie próbuje to ustalić.
Czerwonoczarna flaga kojarzona z OUN-UPA pojawiła się w tłumie podczas sobotniego koncertu Maxa Korzha na PGE Narodowym. Operator stadionu zawiadomił prokuraturę, policja zapowiada przekazanie materiałów śledczym. Dzień wcześniej na Woli służby rozwiązały nielegalne zgromadzenie fanów artysty. A sam wieczór na Narodowym? Licznik zatrzymań dobił do 109.
Wyniki sekcji zwłok Tadeusza D. — mężczyzny podejrzewanego o zastrzelenie córki i zięcia w Starej Wsi pod Limanową — są już znane. Według śledczych obrażenia mózgowia po postrzale w okolicę skroniową wskazują, że 57-latek najprawdopodobniej popełnił samobójstwo. I to nie jest przeciek z kuluarów, a informacja potwierdzona przez prokuraturę.
Coraz częściej dochodzi do publicznych bójek – paradoks bezpieczeństwa naszych czasów. Wraz ze wzrostem mobilności i różnorodności społecznej rośnie napięcie, które czasem wybucha brutalnością. Głośny przypadek na warszawskim Wilanowie, gdzie doszło do bójki dwóch obcokrajowców, poruszył opinię publiczną.