Krzysztof Dymiński zaginął w maju 2023 roku. 16-latek nad ranem wyszedł z domu i udał się do Warszawy, gdzie był widziany po raz ostatni na Moście Gdańskim. Jego dalszy los pozostaje nieznany, ale jego rodzice nie tracą nadziei, że w końcu wróci do nich cały i zdrowy.
Świat rodziny Dymińskich zawalił się 10 miesięcy temu. 27 maja 2023 roku ich najmłodszy syn Krzysztof wyszedł z domu nad ranem i już nie wrócił. Od tamtej pory z nikim się nie kontaktował ani nie informował o miejscu swojego pobytu. Jego najbliżsi odchodzą od zmysłów, jednak nie poddają się i kontynuują poszukiwania chłopca. Na wymagają od nich olbrzymiej determinacji, nakładu czasu oraz gigantycznych kosztów.
W 1995 roku w Lublinie doszło do koszmarnego morderstwa. Ciche, spokojne osiedle domków jednorodzinnych stało się miejscem zbrodni. Sąsiedzi z przerażaniem odkryli, że człowiek, którego znali, prawdopodobnie jest odpowiedzialny za zabójstwo innego człowieka. Zanim jednak policja zdążyła go ująć, ten rozpłyną się w powietrzu. O tej sprawie nie mówiło się kilkadziesiąt lat, jednak teraz wróciła ze zdwojoną mocą. Wszystko przez fakt, że funkcjonariuszom udało się zatrzymać mężczyznę, który najprawdopodobniej jest odpowiedzialny za morderstwo sprzed lat.
Niepokojące wieści obiegły media. Poinformowano o tajemniczym zaginięciu 32-letniej Małgorzaty, która tuż przed zniknięciem zwierzyła się bratu. Przekazała mężczyźnie zatrważającą informację, po czym ślad o niej zniknął.
Kilka dni temu cała Polska żyła poszukiwaniami zaginionego 19-latka z miejscowości Ryman. Teraz służby przekazały smutne wieści. Po wielu trudach i staraniach w końcu udało się odnaleźć chłopaka. Nikt jednak nie spodziewał się takiego finału tej akcji.
W sobotę policja z Tczewa poinformowała o poszukiwaniach dwóch nastolatek z powiatu tczewskiego, a konkretnie z miejscowości Dąbrówka Tczewska. Zaginionymi dziewczynkami są siostry Dombek-Plombon. Okoliczności ich zaginięcia były nieznane. Na szczęście dziewczynki szybko się odnalazły.