PILNE: Trwa obława, pełno policji w całym mieście. Szukają męża ofiary!
W czwartek przed południem doszło do potwornej tragedii. Na jednej z ulic w Siedlcach rozegrał się horror, którego mieszkańcy długo nie zapomną. Niestety ten koszmar jeszcze będzie trwał, ponieważ zbrodniarz jest na wolności. Policja opublikowała jego wizerunek i poprosiła o pomoc w poszukiwaniach. Funkcjonariusze apelują jednak o rozwagę, ponieważ ścigany jest znakomicie wyszkolony i może mieć przy sobie broń.
Zbrodnia w Siedlcach
W czwartek, 5 grudnia około godziny 7:00 rano siedleccy policjanci otrzymali zgłoszenie dotyczące rannej kobiety. Kiedy przybyli na miejsce okazało się, że została postrzelona i znajdowała się w stanie krytycznym. Funkcjonariusze natychmiast rozpoczęli poszukiwania sprawcy zdarzenia. Wydali też oficjalny komunikat z prośbą o pomoc w ujęciu osoby odpowiedzialnej ze tę zbrodnię.
Dzisiaj (5.12) przed godz. 7:00 siedleccy policjanci otrzymali zgłoszenie o rannej kobiecie leżącej na posesji przy ul. Topolowej w Siedlcach. Na miejsce zostali wysłani policjanci, którzy odnaleźli ranną kobietę. Pomimo udzielnej pomocy, kobieta zmarła. Na miejscu rozpoczęto czynności procesowe, w tym szczegółowe oględziny pod nadzorem prokuratora. Jednocześnie natychmiast rozpoczęto poszukiwania sprawcy, którym prawdopodobnie jest mąż kobiety. Osoby, które mogą posiadać informacje o miejscu przebywania mężczyzny, proszone są o kontakt z najbliższą jednostką Policji lub telefonicznie pod numerem 112 — przekazała kom. Ewelina Radomyska z KMP Siedlce.
Niestety nie udało się uratować życia kobiety, gdyż rany postrzałowe były zbyt liczne. Trwa poszukiwanie sprawcy, który może być niebezpieczny. Opublikowano jego zdjęcie i rozpoczęto obławę.
Policja szuka 53 letniego mężczyzny
Sprawcą tragedii, do której doszło na ulicy Topolowej w Siedlcach, jest 53-letni mężczyzna. Jak wynika z dotychczasowych ustaleń to mąż zabitej kobiety. Para była w trakcie rozwodu, a w piątek, 6 grudnia miała odbyć się rozprawa. Obecnie zbiegłego poszukuje kilkudziesięciu mundurowych z mazowieckiego garnizonu. Zaangażowano również policyjny helikopter i drony.
Podejrzany o zabójstwo to Bogdan Czaplicki, który był kiedyś policjantem. 53-latek może mieć przy sobie broń, z której zastrzelił swoją żonę. Obecnie na miejscu zbrodni pracują również technicy z wykrywaczami metali. Tych urządzeń używa się w poszukiwaniu łusek z nabojów. Dziennikarz TVN — Artur Węgrzynowicz dowiedział się, że w domu niedaleko miejsca, w którym znaleziono kobietę, wybuchł pożar, a okna zostały powbijane. Śledczy nie potwierdzili jeszcze czy obie sprawy się łączą, jednak zaznaczyli, że ta kwestia zostanie zweryfikowana.
Sprawca zbiegł z miejsca zbrodni. Policja ostrzega
W Siedlcach trwa obława na zbiegłego Bogdana Czaplickiego. Mężczyzna może poruszać się samochodem Toyota Rav4 o numerze rejestracyjnym WS3800H koloru szarego. Policjanci opublikowali zdjęcie podejrzanego oraz jego pojazdu.
Jeśli ktoś posiada jakiekolwiek informacje, które pomogą w odnalezieniu sprawcy może udać się do najbliższej jednostki Policji lub skontaktować się telefonicznie pod numerem 112. Najlepiej jednak nie wykonywać żadnych działań na własną rękę, ani prób złapania mężczyzny, ponieważ może być niebezpieczny.