Tragiczny finał poszukiwań! Zaginiona kobieta nie żyje, służby znalazły ciało
Uderzyły niezwykle smutne wieści o odnalezieniu zaginionej kobiety. Niestety, finał poszukiwań mieszkanki gminy Lubartów, w województwie lubelskim, okazał się tragiczny. Ciało kobiety zostało wyłowione z rzeki Wieprz. Trwa śledztwo w tej sprawie.
Nie żyje poszukiwana kobieta
Nie żyje mieszkanka województwa lubelskiego. O sprawie poszukiwania Pani Krystyny, pisał lokalny portal lublin.112.pl. Kobieta miała 65 lat, zaginęła w środę 20 listopada około godz. 11. Podawano, że Pani Krystyna "od tamtej pory z nikim nie nawiązała żadnego kontaktu" i że "może poruszać się rowerem typu damka, koloru czerwonego z koszykiem".
Poszukiwania ruszyły już 21 listopada, uczestniczyły w nich wykwalifikowane służby. Początkowo przeszukiwano rejony Lubartowa i Skrobowa. Działania zostały przeniesione na rzekę Wieprz i niestety to właśnie tam dokonano tragicznego odkrycia.
Ola zginęła w dramatycznych okolicznościach. Do tragedii doszło podczas podróży poślubnej Rodzina zaginionej Beaty Klimek zabrała głos. Już jutro zaczyna się wielka akcjaCiało kobiety odnaleziono w zbiorniku wodnym
Niestety, potwierdził się czarny scenariusz, i w wodzie odnaleziono ciało zaginionej Pani Krystyny. Na miejscu trwały kompleksowe działania, które pozwoliły na odnalezienie ciała. Niestety, od razu stwierdzono zgon.
- Akcję w pierwszej fazie, prowadzono w miejscowości Skrobów – zarówno pieszo, jak i przy użyciu quada. Podczas trwania poszukiwań nastąpiła zmiana lokalizacji na rzekę Wieprz. Z pomocą łodzi, strażacy kontynuowali działania, w wyniku których odnaleziono ciało osoby poszukiwanej - poinformowali strażacy dla portalu lublin.eska.pl
Policja będzie teraz ustalać okoliczności tych dramatycznych wydarzeń.
ZOBACZ TEŻ: Mało kto wie, z czym nietypowym wyszedł z domu Krzysztof Dymiński
Trwa śledztwo w sprawie Pani Krystyny
Teraz policja pod nadzorem prokuratury będzie prowadzić śledztwo, które ma doprowadzić do wyjaśnienia okoliczności śmierci Pani Krystyny. Na ten moment funkcjonariusze nie podają do informacji publicznej szczegółów, hipotez ani ustaleń w tej sprawie.