Wyszukaj w serwisie
styl życia programy dzieje się z życia wzięte
Lelum.pl > Dzieje się > Karambol sparaliżował ruch! Wszystkie służby w akcji. Są ranni
Elżbieta Włodarska
Elżbieta Włodarska 23.10.2025 08:06

Karambol sparaliżował ruch! Wszystkie służby w akcji. Są ranni

Samochody
fot. shilin wang z Pixabay (zdjęcie podglądowe)

Mokra jezdnia, nocne światła i nagła seria zderzeń. W czwartek 23 października, około 23:20 na alei Prymasa Tysiąclecia — tuż przed skrzyżowaniem z ul. Obozową — doszło do karambolu z udziałem ponad 12 pojazdów. Dwie osoby trafiły do szpitala, a pasy w kierunku trasy S8 zostały zamknięte. Świadkowie mówią o śliskiej substancji na asfalcie. Co dokładnie wydarzyło się na Woli?

Karambol na drodze

Wszystko zaczęło się od pojedynczej kolizji — tak wynika z pierwszych ustaleń służb. Chwilę później, w krótkich odstępach czasu, doszło do kolejnych, już odrębnych zdarzeń. Samochody najeżdżały na siebie, część aut obijała się o barierki, a jedna z latarni ucierpiała przy jednym z uderzeń.       

Na trasie zrobił się korek, w którym utknęli zarówno kierowcy osobówek, jak i taksówek. Z relacji świadków wynika, że kilku uczestników miało oddalić się z miejsca jeszcze przed przyjazdem patroli. W efekcie arteria w stronę S8 została całkowicie zablokowana, a kierowcy odbijali na objazdy. Jak podaje “Miejski Reporter”, w karambolu brało udział ponad 12 samochodów.

Służby przybyły na miejsce

Na miejscu działały trzy zastępy straży pożarnej, oficer operacyjny miasta, trzy zespoły ratownictwa medycznego oraz siedem załóg policji — łącznie służby miały pełne ręce roboty. Kilku uczestników potrzebowało pomocy na miejscu, a decyzją ZRM dwie osoby przewieziono do szpitala. Drogowcy wysypali sorbent (materiał wiążący płyny), by zneutralizować zagrożenie i przywrócić przyczepność. 

To ważne, bo kierowcy opisywali nawierzchnię jak „szklaną” — na jezdni miała znajdować się rozlana substancja, która mogła doprowadzić do poślizgów i serii stłuczek. Policja wyjaśnia okoliczności łańcucha zdarzeń, w tym to, skąd wziął się śliski ślad i czy mógł pochodzić z uszkodzonego pojazdu. Kontrast mówi sam za siebie: ponad 12 aut kontra jedna plama na asfalcie.

Niebezpieczna sytuacja na drodze

Mieszkańcy Woli dobrze znają ten fragment alei — łuk przed Obozową nieraz testował cierpliwość kierowców, zwłaszcza w deszczu. Jak przypomina “Miejski Reporter”, kilka lat temu niedaleko doszło do jeszcze większego karambolu z udziałem około 20 pojazdów. Te liczby wracają dziś jak bumerang i stawiają pytania: czy oznakowanie i odwodnienie w tym miejscu są wystarczające, czy może potrzebne są dodatkowe maty antypoślizgowe lub zmiana organizacji ruchu na łuku? 

Gdy służby kończyły działania i z jezdni znikał sorbent, kierowcy wciąż stali w zatorach. Na razie wiadomo jedno: śledczy zbierają zapisy z kamer i relacje świadków, by ułożyć dokładną oś czasu — minuta po minucie — i wskazać główną przyczynę serii kolizji

Polacy rzucili się na promocje w Biedronce, takich cen dawno nie było. Zapasy na Wszystkich Świętych i Boże Narodzenie
logotyp Biedronki
Tłumy przy kasach, puste półki już w poniedziałek rano – tak rozpoczyna się nowa akcja promocyjna w sklepach Biedronka. Sieć przygotowała serię rabatów sięgających nawet 60 procent, pozwalających na zrobienie zapasów przed uroczystościami 1 listopada i świętami Bożego Narodzenia. Kluczowe oferty obowiązują tylko do środy.Masło Mlekovita (200 g): 4 + 2 gratis, limit 6 sztuk dziennie z kartą.Olej Kujawski (2 l): 13,98 zł przy karcie, oszczędność 35%.Kawa Jacobs Kronung (500 g): 36,99 zł/szt. przy zakupie 2 opakowań.Produkty „Nasza Spiżarnia”: druga sztuka 60% taniej.Mrożonki „Mroźna Kraina”: druga paczka 50% taniej.Znicze: oferty 6 + 6, 4 + 4 gratis, wkłady i bukiety w promocjach 2 + 1.
Czytaj dalej
Tragiczne chwile w Zielonej Górze. 9-latek walczył o życie po zaskakującej diagnozie
Pogotowie ratunkowe
9-latek trafił do Szpitala Uniwersyteckiego w Zielonej Górze z objawami, które u dorosłych nie pozostawiają wątpliwości, a u dzieci brzmią jak zły sen: zaburzenia mowy i nagłe osłabienie prawej strony ciała. Diagnoza była błyskawiczna i bezlitosna — udar niedokrwienny mózgu. W środę, 22 października 2025 r., zespół zielonogórskich specjalistów przeprowadził akcję, która — mówiąc językiem filmowym — miała tylko jedno zakończenie: uratować małego pacjenta. I tak właśnie się stało.
Czytaj dalej