PILNE! Dramatyczne sceny pod Poznaniem. Groźny wypadek na A2. Ranni żołnierze
Wieczorem 20 października doszło do groźnego zdarzenia na autostradzie A2 pod Poznaniem. Cywilny bus zderzył się z jadącą w kierunku Warszawy kolumną amerykańskich pojazdów wojskowych. „Wypadek na A2” szybko sparaliżował ruch, a do szpitala trafiło czterech poszkodowanych. Co wydarzyło się na 137. kilometrze trasy i jak wyglądały kulisy akcji służb?
Kulisy wieczornego zderzenia
Do groźnego wypadku na autostradzie A2 doszło w miejscowości Wysoczka (powiat poznański), na 137. kilometrze trasy w kierunku Warszawy. Według wstępnych ustaleń bus uderzył w kolumnę wojskowych Hummerów należących do armii amerykańskiej. To pojazdy terenowe wykorzystywane do transportu ludzi i sprzętu — masywne, ciężkie, trudne do manewrowania przy dużym natężeniu ruchu. Siła zderzenia była na tyle duża, że pojazdy zostały poważnie uszkodzone, a część elementów rozrzucona na pasach ruchu. Ruch w kierunku stolicy został natychmiast wstrzymany, a na miejscu pojawiły się wszystkie służby ratunkowe.
W akcji uczestniczyło siedem zastępów straży pożarnej, zespoły ratownictwa medycznego oraz policja. Trzech żołnierzy USA i kierowca busa zostali przetransportowani do szpitala z obrażeniami wymagającymi dalszej obserwacji, jednak ich życiu nie zagraża niebezpieczeństwo. Według strażaków sytuację mogła komplikować przyczepa doczepiona do jednego z pojazdów wojskowych, która utrudniała manewrowanie i dostęp do poszkodowanych. Na miejscu wciąż trwa ustalanie dokładnych przyczyn wypadku — w tym prędkości, z jaką poruszał się bus, i sposobu, w jaki zabezpieczona była kolumna pojazdów wojskowych.
Co mówią świadkowie i służby
„Bus stoi poza jezdnią” — przekazywał dyżurny KW PSP w Poznaniu, a pierwsze depesze o zdarzeniu podało radio RMF FM. Nieoficjalnie słyszymy, że utrudnienia mogły potrwać kilka godzin. Policja wyjaśnia okoliczności, w tym prędkość kolumny oraz sposób jej oznakowania (kolumna wojskowa to zorganizowany przejazd wielu pojazdów jeden za drugim, zwykle z włączonymi światłami i eskortą).
Wieczorny ruch na trasie, ograniczona widoczność i przyczepa jednego z Hummerów — to elementy układanki, którą teraz układają funkcjonariusze.
Co dalej: stan poszkodowanych i możliwe konsekwencje
Na dziś (20 października) wiadomo, że obrażenia odnieśli trzej amerykańscy żołnierze oraz kierowca busa. Ich stan nie został oficjalnie skategoryzowany, ale wszyscy trafili pod opiekę lekarzy. Jeżeli biegli stwierdzą błędy w organizacji przejazdu lub niedostosowanie prędkości, konsekwencje mogą sięgnąć zarówno kierowców, jak i organizatorów kolumny.
Przy zdarzeniach z udziałem wojsk sojuszniczych procedury są jasne: polska policja prowadzi czynności, a strona amerykańska współpracuje formalnie przez swoje kanały. W kolejnych godzinach spodziewane są komunikaty o przyczynach oraz ewentualnym przywróceniu pełnej przepustowości A2.
