Silver.Lelum.pl > Z życia wzięte > Zorganizowali "przebłagalną eucharystię za Halloween". Ksiądz załamany, dobitnie skomentował ten pomysł
Wiktoria Wihan
Wiktoria Wihan 02.11.2023 09:21

Zorganizowali "przebłagalną eucharystię za Halloween". Ksiądz załamany, dobitnie skomentował ten pomysł

ksiądz, msza w kościele
Ksiądz skomentował pomysł "przebłagalnej Eucharystii za Halloween". Fot. Canva, youtube.com/@GrzegorzKramer

31 października wiele osób utożsamia ze świętem, które przybyło do nas zza oceanu — Halloween. Nie od dziś wiadomo, że budzi ono duże kontrowersje w Kościele Katolickim. W bazylice Bożego Ciała w Krakowie właśnie odbyła się msza, która miała na celu “przebłagać” za wzięcie udziału Polaków w maskaradzie. Pewien ksiądz postanowił skomentować ten pomysł, nie gryzł się przy tym w język.

Krakowscy księża odprawili "przebłagalną eucharystię za Halloween"

Odkąd Halloween zyskało na popularności i jest hucznie obchodzone na całym świecie, Kościół Katolicki wydaje się mieć dość ambiwalentne podejście do tego święta. Niektórzy księża uważają, że przebieranie się w charakterze zabawy, drążenie dyni czy zbieranie cukierków nie jest niczym złym; inni z kolei upierają się, że udział w Halloween, niezależnie od intencji, jest ciężkim grzechem.

Duchowni z bazyliki Bożego Ciała i krakowscy Wojownicy Maryi w ramach sprzeciwu dla obchodzenia Halloween postanowili odprawić "przebłagalną eucharystię za Halloween". Odbyła się ona 31 października, czyli w dzień, w którym na całym świecie obchodzone jest to święto. Pewien ksiądz postanowił skomentować to specyficzne zjawisko, z jego poglądami mógłby się kłócić zapewne niejeden kapłan.

Czy ciężarna kobieta może iść na cmentarz we Wszystkich Świętych? Ksiądz musiał TO powiedzieć, doradził kobietom

Ksiądz Grzegorz Kramer wypowiedział się o działaniach duchownych

Grzegorz Kramer pełni swoje duchowe powołanie nie tylko w murach kościoła, ale również w Internecie. Jezuicki ksiądz chętnie udziela się w mediach społecznościowych, za pomocą których jest mu łatwiej dotrzeć do znacznie szerszej społeczności wiernych. Jego poglądy wydają się zaskakująco progresywne, jeśli porównać je z mentalnością niektórych katolickich duchownych. Ks. Kramer jeszcze kilka dni temu zachęcał, by zamiast walczyć z Halloween, "zacząć wydobywać to, co z tego wydarzenia jest najlepszego, wykorzystywać do edukacji". 

Teraz duchowny postanowił skomentować idee “przebłagalnej eucharystii za Halloween”. Nie krył przy tym zaskoczenia oraz zawodu. Jego słowa mogą okazać się szokiem dla niejednego wiernego. Czyżby zachowanie księży z Krakowa oraz Wojowników Maryi było… przesadą?

Ksiądz skomentował pomysł "przebłagalnej eucharystii za Halloween"

Ksiądz Grzegorz Kramer opublikował wczoraj na swoim Facebooku obszerny wpis. Gdy tylko dowiedział się, że krakowscy duchowni chcą odprawić “przebłagalną eucharystię za Halloween”, postanowił skomentować ten pomysł:

Tak sobie myślę, z wielkim żalem, co myśmy zrobili z Mszy? Z wielkiej Uczty, którą szykuje dla nas Bóg, w której daje nam Siebie. Karmi nas swoim Słowem, Ciałem i Krwią, w której możemy Go spotkać we wspólnocie. Stała się naszą "akademią" na różne okazje. Stała się naszą manifestacją, reakcją na różne wydarzenia – zaczął swoje rozważania ks. Kramer.

Kapłan zauważył, że zachowanie krakowskich duchownych jest przejawem nieznajomości Boga, a także strachu przed jego gniewem. Dowodzi to, że mentalność niektórych ludzi nie zmieniła się od zamierzchłych czasów, gdy sądzono, że Bóg jest “wielkim cenzorem świata", siedzącym na przysłowiowym tronie, obserwującym i będącym w ciągłym urażeniu i obrażeniu na złych ludzi”.

Uczta, która jest Spotkaniem z Miłością, stała się naszym argumentem do walki ze światem. Bóg, który jest Miłością, potrzebuje, według naszego myślenia, dowodów naszej miłości. Ujarzmiania swojego gniewu, który mu przypisujemy, bo tak działamy my - ludzie. W tej logice, Bóg ciągle jest tym, którego trzeba upraazać, błagać, ubłagać, przeprosić. Zapominamy, że jest Miłością, że się nie obraża, że jest ponad tym wszystkim, bo nam, to Jego bycie „ponad” bardzo jest potrzebne, byśmy nie zwariowali w swoich problemach – podsumował ze smutkiem ksiądz.