19-latek i 76-latka ogłosili, że spodziewają się dziecka. Teraz okazało się, że są spokrewnieni, opadły nam szczęki
Osoby, które chcą zaistnieć na TikToku prześcigają się w szalonych pomysłach, które mają im pomóc w zyskaniu popularności. Pewien 19-latek postanowił więc publikować filmiki ukazujące jego relację z 76-latką. Mieli się nawet starać o dziecko.
Nagrania szybko zyskały rozgłos, czemu zresztą trudno się dziwić. W końcu temat był wyjątkowo kontrowersyjny. Prawda wyszła jednak na jaw.
Dzieliło ich 57 lat. Czy naprawdę mogli mieć dziecko?
Relacja 19-letnie Giuseppe z 76-letnią Miliną na pierwszy rzut oka wyglądała na prawdziwą. Para całowała się w usta, co prawda nie przesadnie namiętnie, ale jednak. Czułość okazywali sobie także na inne sposoby
Dodatkowo opublikowali nawet nagranie z rzekomego badania USG, gdy internauci zaczęli powątpiewać w to, czy kobieta w tym wieku może mieć dziecko. Nie wyglądało ono jednak na zbyt profesjonalne, przez co użytkownicy TikToka coraz bardziej wątpili w tę relację.
Małgorzata Rozenek zażartowała z Krzysztofa Skórzyńskiego. Zabawne wyznanie
Dziecka nie ma, a związek to żart
Giuseppe postanowił po Walentynkach wyjaśnić całą sprawę. W wywiadzie przyznał, że tak naprawdę nie jest w związku z 76-latką, a po prostu jest jej wnuczkiem! Wyznał, że nie ma między nimi dziwnej relacji, a obydwoje uznali, że w ten sposób zażartują sobie z internautów.
Chłopak przyznał, że nie spodziewał się aż takiej popularności. Jego filmiki były odtwarzane po 2 miliony razy. Jak stwierdził, głównie robiła to zagraniczna widownia, bo Włosi szybko zorientowali się, że to żart. Reszta świata już niekoniecznie.
Dlaczego Giuseppe całował babcię?
Nie ma wątpliwości, że w naszej kulturze całowanie własnej babci w usta, nawet delikatnie, byłoby odbierane niezbyt przychylnie. Sporo osób uznałoby to wręcz za nieobyczajne zachowanie.
Giuseppe wyjawił jednak, że we Włoszech takie buziaki z członkami rodziny są normą. Często wymieniają je między sobą nawet mężczyźni, by serdecznie się przywitać.
Zobacz wideo:
Źródło: Kozaczek