W stylu „Faktów” – konkretnie i bez lukru. Służby wkroczyły do obiektu działającego na obrzeżach aglomeracji i przerwały działalność, która — według ustaleń — od dłuższego czasu budziła poważne wątpliwości. Najbardziej niepokojące relacje wskazują na chaos organizacyjny i brak stabilnych warunków dla osób, które tam przebywały. Za drzwiami budynku miały się jednak dziać o wiele gorsze rzeczy.
Informacje o śmierci Tomasza Jakubiaka wywołały szeroką reakcję w środowisku telewizyjnym i wśród widzów. Stacja zapowiada upamiętnienie jego dorobku, a opinia publiczna czeka na szczegóły formy i skali tego działania. W centrum uwagi pozostaje pytanie o to, jak telewizja zbuduje narrację o jego pracy i życiu oraz czy w tym przekazie pojawią się głosy najbliższych. Co zostanie pokazane na antenie i jak zostanie to poprowadzone?
Ameryka znów mówi o grzybie atomowym — i to nie w metaforze. Donald Trump ogłosił, że USA po 33 latach wracają do testów broni jądrowej. W najnowszym wydaniu „Faktów” podkreślono, że to sygnał do Moskwy i Pekinu, a jednocześnie polityczny fajerwerk przed kamerami. Brzmi groźnie, ale co to znaczy w praktyce i dla gwiezdnego światka, który kocha wielkie gesty?
1 listopada jest dniem ustawowo wolnym od pracy. W związku z tym wielu Polaków po odwiedzeniu swoich bliskich na cmentarzach zasiądzie przed telewizorem. Okazuje się, że stacja TVN wyemituje wielki hit.
W najnowszym wydaniu „Faktów” TVN pojawiła się wzmianka o wydarzeniu o drastycznym charakterze, które wstrząsnęło lokalnymi mieszkańcami i wywołało ogromne emocje. Od kilku dni mówi o tym cały świat. Co takiego poruszyło całą społeczność?
Zaledwie kilka minut po tym, jak rozpoczęły się “Fakty” na TVN, prowadzący, Grzegorz Kajdanowicz, ogłosił wiadomość, która wstrząsnęła widzami. Skala politycznego zawirowania sprawiła, że inne newsy z kraju i zza granicy zeszły na dalszy plan. Co dokładnie się wydarzyło, że widzowie aż zerwali się z miejsc?