Lifestyle.Lelum.pl > Plotki i gwiazdy > Zapytali Patrycję Markowską o kryzys w związku. „Płaczę czasem”, otworzyła się i powiedziała, jak wygląda jej codzienność
Aleksandra Gadzińska
Aleksandra Gadzińska 30.10.2022 12:30

Zapytali Patrycję Markowską o kryzys w związku. „Płaczę czasem”, otworzyła się i powiedziała, jak wygląda jej codzienność

Patrycja Markowska
Dariusz Kawka, CC BY-SA 3.0, via Wikimedia Commons

Patrycja Markowska nieoczekiwanie otworzyła się na temat tego, co dzieje się teraz w jej życiu. Długo milczała na temat relacji z Jackiem Kopczyńskim, jednak teraz uchyliła rąbka tajemnicy. Wprost przyznała, że bywa jej ciężko.

Patrycja Markowska i Jacek Kopczyński wspólnie wychowywali syna, jednak w ostatnich miesiącach coraz częściej mówiło się o kryzysie w ich związku. Wreszcie media obiegła wieść, że aktor się wyprowadził. Artyści nigdy nie byli wylewni, jeśli chodzi o swoją prywatność. Nie dziwne więc, że i teraz oboje nabrali wody w usta.

Patrycja Markowska przerwała milczenie. Otworzyła się na temat tego, co teraz przeżywa

Od rozpoczęcia prac nad projektem „Wilczy pęd”, życie córki Markowskiego weszło na zupełnie nowe tory. Nagrała nawet piosenkę w duecie z Robertem Gawlińskim, co, jak przyznała w rozmowie z gospodarzami „Dzień Dobry TVN” było jej wielkim marzeniem.

Niestety, muzyczne odrodzenie i gigantyczny, zawodowy sukces splotły się z nieprzyjemnymi doniesieniami o jej życiu uczuciowym. Wedle medialnych informacji, po rodzinnych wakacjach nad Bałtykiem jej wieloletni partner, Jacek Kopczyński wyprowadził się z ich domu na warszawskim Wilanowie.

Jedna z najbardziej tajemniczych par w polskim show-biznesie prawie nigdy nie komentowała plotek na swój temat, jednak niejednokrotnie dawali do zrozumienia, że ich relacja jest dość burzliwa, a zakochani musieli o siebie walczyć.

Podczas jednego z ostatnich eventów Patrycja Markowska została zapytana o szczegóły relacji. Nie była jednak chętna, by dzielić się swoją prywatnością. Dopiero przy jednym z ostatnich pytań uchyliła rąbka tajemnicy.

– Staram się w życiu tak układać sobie wszystko wewnętrznie, żeby mieć równowagę, ale płaczę czasem w poduszkę. Myślę, że jak my wszyscy, mam zakręty, złe dni, ale mam też syna i muszę być dla niego silna. Raczej te doły gaszę w zarodku, niż daję się im ponieść otworzyła się przed reporterem „Pomponika”.

Wielu fanów wciąż ma nadzieję, że nie jest to ostateczny koniec, a jedynie kolejny kryzys, który w końcu uda się parze zażegnać. Nam natomiast pozostaje jedynie wyrazić nadzieję, że oboje odzyskają równowagę i odnajdą spokój oraz szczęście.

 

Wyświetl ten post na Instagramie

 

Wyświetl ten post na Instagramie

Artykuły polecane przez redakcję Lelum:

  1. Żadne operacje plastyczne, jest lepszy sposób. 60-latka może wyglądać na 35 lat
  2. Na co pomaga neo-angin? Sprawdź
  3. Michał Wiśniewski wzruszył się, gdy zobaczył, co zrobiła dla niego Doda. Fani są zachwyceni tajemniczą paczką

Źródło: Pomponik