“Mąż wyjawił mi prawdę w aucie. Całą drogę płakałam”
Po osiemnastu latach małżeństwa coś zaczęło się między nimi psuć. Kobieta nie miała pojęcia, kto stoi za zamieszaniem w jej związku. W końcu udało jej się połączyć kropki. Prawda była bolesna, wycisnęła z niej wszystkie łzy.
Po 18 latach małżeństwa zaczęli się od siebie oddalać
Wzięli ślub za młodu , właśnie powoli zbliżają się do czterdziestki. Doczekali się dwójki dzieci i wszystko układało się między nimi świetnie . Do czasu, aż mąż zaczął się od niej oddalać. Bardzo zaangażował się w gry komputerowe, doszło do tego, że przed komputerem spędzał kilkanaście godzin dziennie . O wspólnej kolacji czy jakiejkolwiek randce nie było mowy.
Kobieta zaczęła się martwić, w końcu kiedyś byli po prostu nierozłączni. Wycieczki, wspólne pasje i zainteresowania . Przeżyli razem wiele wzlotów i upadków, ale zawsze wychodzili obronną ręką z każdego problemu. Teraz miała wrażenie, że żyje z kimś obcym . Mąż coraz częściej odzywał się wulgarnie wobec kobiet, a jedyne, co się dla niego liczyło, to te gierki. W pewnym momencie żona zaczęła podejrzewać, że kryje się za tym coś więcej .
Kolega męża zaczął być podejrzany
Jeśli nie spędzał czasu przed komputerem, to w pracy. A w biurze poznał jednego ze swoich najlepszych kolegów . Tak przynajmniej zdawało się jego żonie. Jeśli już z nią rozmawiał, to najczęściej przywołując właśnie tego znajomego. Co powiedział, co zrobił i jaki jest w tym wszystkim mądry oraz błyskotliwy . W pewnym momencie kobieta zaczęła nabierać pewnych podejrzeń. Skąd w jej mężu taka fascynacja niemal obcym facetem ?
Pewnej soboty mężczyzna wybrał się na imprezę firmową, na której bawił się niemal do rana. Poprosił żonę, aby go odebrała około czwartej . Kobieta przyjechała pod lokal i czekała w samochodzie kolejne pół godziny. Kiedy skończyła się jej cierpliwość, zadzwoniła do męża, aby go pospieszyć . Rzeczywiście po chwili wsiadł do auta, usprawiedliwiając się tym, że musiał pożegnać się ze wspomnianym kolegą. Aż pół godziny?
ZOBACZ TEŻ: “Wydała pieniądze z komunii syna na własne zachcianki. To obrzydliwe, co wymyśliła”
To wyzwanie zwaliło ją z nóg
Pomiędzy kobietą a jej mężem od dawna nie było czułości. Jeśli już doszło między nimi do zbliżenia, to trwało to krótko i było pozbawione dawnej pasji i namiętności . Nie wiedziała, co powoduje ten kryzys, a przynajmniej przez dłuższy czas odrzucała od siebie ewentualne wytłumaczenia zachowania mężczyzny. W końcu dotarło do niej, że ta korelacja z nową przyjaźnią jego męża nie może być przypadkowa .
Właśnie wracali z zakupów, kiedy jego telefon ponownie zawibrował. Zerknął na niego kątem oka, kobieta również. To znów słynny kolega jej męża . W końcu żona zdecydowała się zebrać na odwagę i zadała mu pytanie.
- Czy to możliwe, że kręcą cię również faceci?
- Skąd to pytanie?
- Dobrze wiesz skąd. Po prostu mi odpowiedz.
- Tak… Nie wiedziałem, wciąż nie wiem co to wszystko znaczy. Nie umiem ci tego wyjaśnić, ale on… Nie wiem, co z tym wszystkim zrobić.
Jej oczy zaszły łzami. Całą drogę do domu przepłakała , nie mogąc uwierzyć, że przez osiemnaście lat swojego życia funkcjonowała w kłamstwie. Kolejne dni były jeszcze cichsze, niż wcześniej. W końcu zaczęli rozmawiać o terapii małżeńskiej . Czy to da się jeszcze naprawić?