Wyszukaj w serwisie
styl życia programy dzieje się z życia wzięte
Lelum.pl > Dzieje się > Siostra Morawieckiego weszła na mównicę. Były premier aż pobladł, ledwo trzymał się na nogach
Redakcja Lelum
Redakcja Lelum 09.08.2025 15:28

Siostra Morawieckiego weszła na mównicę. Były premier aż pobladł, ledwo trzymał się na nogach

None

Ceremonia pogrzebowa Jadwigi Morawieckiej odbyła się w sobotę, 9 sierpnia 2025 roku, we Wrocławiu. Matka Mateusza Morawieckiego zmarła 3 sierpnia. Msza Święta rozpoczęła się o godz. 13:00 w Kościele Najświętszej Marii Panny na Piasku, przy ul. św. Jadwigi 1, niedaleko Ostrowa Tumskiego. W kościele zgromadziła się najbliższa rodzina - w tym były premier, oraz jego siostra, a także wielu znanych polityków.

Nie żyje matka Morawieckiego. Kim była Jadwiga Morawiecka?

Matka Mateusza Morawieckiego, Jadwiga Morawiecka, była niezwykłą postacią - zarówno jako osoba prywatna, jak i działaczka opozycji. W latach 1979–1989 była aktywną działaczką antykomunistyczną. W jej mieszkaniu spotykali się działacze Komitetu Obrony Robotników oraz Ruchu Obrony Praw Człowieka i Obywatela. Kolportowała też wydawnictwa wydawane w podziemiu. W 2019 r. otrzymała przez prezydenta Krzyż Wolności i Solidarności za zasługi w działalności niepodległościowej.

Matka Morawieckiego nie spocznie w tym samym grobie, co jej mąż

Jadwiga Morawiecka, oraz Kornel Morawiecki stanowili trwałe i zgodnie małżeństwo. Niestety, nie zostaną pochowani razem.  Jadwiga Morawiecka mieszkała i prowadziła swoją działalność we Wrocławiu przez wiele lat, podczas gdy Kornel - związany był z Warszawą. To może stanowić powód tej decyzji. 

W grobie, w którym pochowano Jadwigę Morawiecką spoczywa również jej córka Magdalena - zmarła w latach 60., mając zaledwie pięć miesięcy

Pogrzeb matki Morawieckiego. Siostra stanęła przy mównicy

W trakcie pogrzebu, siostra Mateusza Morawieckiego weszła na mównicę. Nie kryła emocji, które jej towarzyszyły. Widać było również, że ogromny smutek towarzyszył byłemu premierowi, którego łączy z siostrą bliska więź. Kiedy usłyszał jej poruszające przemówienie, aż pobladł. Widać było, że ciężko było mu ustać na nogach.