Wyszukaj w serwisie
styl życia programy dzieje się z życia wzięte
Lelum.pl > Dzieje się > Zaskakujące ustalenia po śmierci żony Ryszarda Rynkowskiego
Kacper  Jozopowicz
Kacper Jozopowicz 19.09.2025 12:08

Zaskakujące ustalenia po śmierci żony Ryszarda Rynkowskiego

Ryszard Rynkowski
Fot. KAPiF

W czwartek, 18 września, media obiegła wiadomość: nie żyje Edyta Rynkowska, 52-letnia żona Ryszarda Rynkowskiego. Policja z Brodnicy dostała zgłoszenie o 15:30, a ciało zostało zabezpieczone do sekcji. Co udało się ustalić?

Co wydarzyło się w Brodnicy

Tragiczny czwartek w Brodnicy zaczął się pozornie jak zwykłe popołudnie, ale w jednej chwili zmienił się w dramat. W jednym z mieszkań doszło do zdarzenia, które wymagało natychmiastowej interwencji służb ratunkowych i policji. Zostały wezwane także prokuratura i biegli, by nadzorować wszystkie czynności związane z wyjaśnieniem okoliczności tragedii. Edyta Rynkowska miała 52 lata. Dla Ryszarda Rynkowskiego, znanego artysty, to kolejny cios od losu – w 1996 roku pożegnał swoją pierwszą żonę, Hannę.

Z Edytą muzyk tworzył rodzinę przez lata, wspólnie wychowywali nastoletniego syna i budowali życie z dala od medialnego zgiełku. Dziś każde słowo o „procedurach” brzmi bezdusznie, ale to właśnie one mają wyjaśnić, co tak naprawdę wydarzyło się w ich domu. Ostateczną odpowiedź na pytanie o przyczynę śmierci ma przynieść sekcja zwłok. To ona zdecyduje, czy tragiczny czwartek zapisze się jako dramat prywatny, czy też sprawa będzie miała dalsze konsekwencje procesowe.

Co już udało się ustalić?

Pierwsze ustalenia: co mówi prokuratura i policja

Zgłoszenie o tragedii w jednym z mieszkań w Brodnicy wpłynęło do służb około godziny 15:30. Na miejscu natychmiast zabezpieczono ciało i rozpoczęto standardowe procedury, które w takich przypadkach mają kluczowe znaczenie. Policjanci wykonali oględziny, a prokurator nadzorował przebieg działań. Już na wstępnym etapie udało się wykluczyć udział osób trzecich, co nieco zawęziło kierunki prowadzonego postępowania. Tożsamość zmarłej potwierdziła prokuratura, rozwiewając wszelkie wątpliwości w tej kwestii.

Kolejnym krokiem w śledztwie będzie autopsja, czyli szczegółowe badanie medyczne, które pozwoli ustalić faktyczną przyczynę nagłej śmierci. Sekcję zaplanowano na poniedziałek na godzinę 9. Dopiero wyniki tej ekspertyzy odpowiedzą na pytanie, co dokładnie doprowadziło do odejścia 52-letniej Edyty Rynkowskiej. Na razie rodzina i bliscy muszą zmierzyć się z niepewnością, a opinia publiczna czeka na oficjalne ustalenia, które mogą rzucić nowe światło na tę dramatyczną sprawę.

Co będzie dalej?

Co dalej: sekcja, żałoba i pytania bez odpowiedzi

Z informacji dla mediów wynika, że sekcja odbędzie się w poniedziałek o 9:00; to wtedy biegli wskażą wstępne, a potem ostateczne ustalenia lekarzy. Potwierdzenie tożsamości przez prokuraturę zakończyło falę niepewności, ale nie zamknęło sprawy – teraz liczą się fakty, a rodzina ma prawo do ciszy. 

Dla artysty to drugi raz, gdy życie prywatne staje się nagłówkiem. Czy po wynikach sekcji usłyszymy prośbę o ograniczenie medialnego zgiełku – i czy branża to uszanuje? Do czasu oficjalnej informacji pozostaje nam trzymać się tego, co pewne i udokumentowane