Tak potraktowano Dudę na pogrzebie matki Morawieckiego. Mamy zdjęcia

Matka Mateusza Morawieckiego odeszła 3 sierpnia 2025 r., w niedzielę, mając 95 lat. Ostatnie pożegnanie odbyło się w sobotę, 9 sierpnia, we Wrocławiu. Symboliczne jest i to, że spocznie w innym mieście niż jej mąż, Kornel Morawiecki, pochowany na warszawskich Powązkach. Niektóre reakcje polityków mogą zaskoczyć wielu Polaków. Znamy przebieg pogrzebu.
Matka opozycjonistka
Jadwiga Morawiecka urodziła się w 1930 r. w Stanisławowie. Była chemiczką po UJ, żoną Kornela Morawieckiego i - zanim jej syn trafił do wielkiej polityk - sama miała długą kartę w opozycji PRL. W mieszkaniu organizowała spotkania środowisk KOR i ROPCiO , kolportowała wydawnictwa, była inwigilowana i przesłuchiwana przez SB. W 2019 r. uhonorowano ją Krzyżem Wolności i Solidarności. Odeszła 3 sierpnia 2025 r., w niedzielę, mając 95 lat.
Wpisy syna i kondolencje Tuska
„Dziś odeszła moja Mama. Moja nauczycielka życia, miłości, dobra i odpowiedzialności…” - napisał Mateusz Morawiecki w mediach społecznościowych, dziękując później „za wszystkie kondolencje, słowa otuchy i ciepłe wspomnienia”. W odpowiedzi premier Donald Tusk złożył wyrazy współczucia „od siebie i całego rządu”. Prezydent Andrzej Duda nazwał zmarłą „jedną z cichych, ale wielkich bohaterek naszej wolności”. Kondolencje przekazał również Karol Nawrocki. To ten rzadki moment w polskiej polityce - ucichły spory: z obu stron sceny popłynęły szczere słowa współczucia.
Andrzej Duda usiadł w honorowym miejscu
Andrzej Duda, Jarosław Kaczyński i inni bliscy współpracownicy Morawieckiego zostali usadzeni w pierwszym rzędzie. Podczas pogrzebu wpatrywali się z kamiennymi twarzami w trumnę. Widać było, że są poruszeni całą ceremonią.
W kościele nie było nawet skrawka wolnej przestrzeni. Tyle osób przyszło pożegnać ukochaną osobę polityka.



































