Choć od finału „Kawalera do wzięcia” minęły dwie dekady, jej imię wciąż wywoływało uśmiech fanów tamtego telewizyjnego fenomenu. Widzów programu zasmuciła wieść, że Justyna Kurowska nie żyje. Zmarła w wieku 44 lat po wieloletniej walce z wyniszczającą, dziedziczną chorobą. Za kulisami programów i eventów mówi się o niej jednym głosem: „energia, upór i wdzięk”. I o tym, że los zagrał z nią nie fair.