W 2005 roku Polską wstrząsnęła sprawa młodej dziewczyny, która padła ofiarą „obcinaczy palców”. Była to Ewelina Bałdyga, córka polskiego przedsiębiorcy i milionera, Józefa Bałdygi. 21-latka wychodziła z uczelni i już nigdy nie wróciła do domu.