Wyszukaj w serwisie
styl życia programy dzieje się z życia wzięte
Lelum.pl > Dzieje się > Były mąż Kołaczkowskiej nie wytrzymał. "Nie mogę zebrać myśli. Asiu"
Magdalena Kaczmarska
Magdalena Kaczmarska 28.07.2025 15:58

Były mąż Kołaczkowskiej nie wytrzymał. "Nie mogę zebrać myśli. Asiu"

Pogrzeb Joanny Kołaczkowskiej
fot. KAPiF

Po pogrzebie Joanny Kołaczkowskiej w kościele rozpoczęła się ceremonia świecka, podczas której bliscy wygłosili swoje przemowy. Głos zabrał również były mąż artystki. Jego słowa wyciskają łzy.

Ostatnie pożegnanie Joanny Kołaczkowskiej

Joanna Kołaczkowska zmarła w nocy z 16 na 17 lipca z powodu choroby nowotworowej mózgu. Artystka kabaretowa miała zaledwie 59 lat. Odeszła otoczona najbliższymi, w spokoju i bez bólu. 

Okazuje się, że już za życia miała jasny plan na swój pogrzeb.

Od dziecka myślałam o swoim pogrzebie i bardzo płakałam. (...) Bardzo przeżyłam pogrzeb mojego ojca. (...) I później trochę podobnie wyobrażałam sobie swój. Przede wszystkim, że jest bardzo, bardzo smutno. (...) Ale teraz mam nową wizję. Teraz mam takie wyobrażenie, żeby po pierwsze mnie skremować. Uroczyście zaświadczam, żeby nikt nie dopuścił, żeby pochować ciało — wyznała trzy lata temu w podcaście "Mówi się", który prowadziła z Szymonem Majewskim.

28 lipca odbyły się dwie ceremonie pożegnalne - wyznaniowa i świecka. Tak upamiętniono Joannę Kołaczkowską.

Pogrzeb Joanny Kołaczkowskiej

Msza żałobna rozpoczęła się 28 lipca 2025 roku, o godzinie 11:00 w kościele pw. Karola Boromeusza na Powązkach. W kościele zebrał się tłum żałobników, który po zakończonym nabożeństwie uczcił pamięć artystki gromkimi brawami. 

Następnie przeniesiono kwiaty, wieńce i urnę do sali „Powązki Wojskowe”, gdzie miała miejsce świecka uroczystość. Na złotej scenie pojawiły się kolorowe, zabawne zdjęcia Asi, a z telewizorów puszczano filmiki artystki, podczas gdy zebrani żałobnicy śmiali się przez łzy.

To był również moment, w którym bliscy wygłosili swoje mowy, a Edyta Bartosiewicz na żywo zagrał utwór, czcząc Asię, której wiele zawdzięcza. 

Były mąż Joanny Kołaczkowskiej zabrał głos

Podczas ceremonii głos zabrała nie tylko siostra Asi, ale również wszystkim dobrze znany Szymon Majewski, który od lat współpracował z Joanną Kołaczkowską. Na przemowę zdecydował się także były mąż artystki, Krzysztof Kołaczkowski. 

Nie mogę zebrać myśli. Asiu, już jesteś w jakimś innym, lepszym miejscu. Jestem o tym przekonany. I moja pierwsza taka hipoteza jest, że właśnie na wiecznym poligonie kabaretowym ze Staszkiem Tymem coś knujecie i zaśmiewacie się do rozpuku. Tak jak zawsze się nakręcaliście wzajemnie — zaczął.

Swoją przemogę zakończył poruszającymi słowami.

No to pewnie już nie zadzwonisz, ale ja zawsze będę gotowy odebrać twój telefon. Bardzo ci dziękuję. Do zobaczenia.

Następnie żałobnicy towarzyszyli Joannie w jej ostatniej drodze i odprowadzili urnę do grobu.

Pogrzeb Joanny Kołaczkowskiej, fot. KAPiF
Pogrzeb Joanny Kołaczkowskiej, fot. KAPiF
Pogrzeb Joanny Kołaczkowskiej
Pogrzeb Joanny Kołaczkowskiej, fot. KAPiF
KAPIF_1000pix_K1417527F.jpg
Pogrzeb Joanny Kołaczkowskiej, fot. KAPiF