Czarna seria w Polsce! Nie żyje aktor TVP. Miał zaledwie 50 lat

Polski show-biznes znów w żałobie. Nie żyje Piotr Nowakowski, aktor znany widzom z nowej produkcji Telewizji Polskiej. Miał zaledwie 50 lat. Smutną wiadomość potwierdzili jego bliscy oraz przyjaciele z planu. Zostawił żonę i dwoje dzieci. Internet zalewają kondolencje i wspomnienia, a w komentarzach powtarza się jedno słowo: „niewiarygodne”.
Ostatnia rola i urwana rozmowa
Nie żyje aktor serialu TVP „Zaraz wracam”. Informację o śmierci Piotra Nowakowskiego przekazała rodzina. Przyczyna nie została podana do publicznej wiadomości. Widzowie kojarzyli go również z epizodów w popularnych produkcjach, m.in. „Na dobre i na złe”. „Proszę Was o modlitwę za mojego kolegę Piotra… Osierocił żonę i dwójkę dzieci” — napisał Marcin Kwaśny we wzruszającym pożegnaniu.
Nowakowski miał 50 lat. Ostatnio pracował przy nowym projekcie TVP, do którego — jak słyszymy — podchodził z charakterystycznym dla siebie spokojem i dyscypliną. Pamiętali go technicy, charakteryzatorki, statyści. „Zawsze pierwszy na planie, ostatni wychodził” — mówią nam osoby z produkcji. W jego sprawie milkną żarty, a branża mówi jednym głosem: wielka strata.
Czarna seria w polskim show-biznesie
To kolejny cios na finiszu lata. Cały kraj niedawno żegnał Stanisława Soykę. Pogrzeb z państwową oprawą przyciągnął tłumy — od przyjaciół po fanów, którzy nucili „Tolerancję (na miły Bóg)”. Naszą relację z uroczystości znajdziecie tutaj.
W sierpniu podczas prób do AirSHOW Radom rozbił się polski F-16 — zginął pilot, as pokazów lotniczych. Wstrząs dla widzów i całych sił powietrznych. Chwilę potem opinię publiczną poruszyła śmierć dziennikarki Katarzyny Stoparczyk, która zginęła w wypadku samochodowym na S19. Zbyt wiele świec zapalonych naraz, zbyt wiele niedokończonych rozmów.
Poruszenie pośród bliskich. „W tylu sercach zostawił ślad”
Aktorów, ekipę i fanów połączył dziś jeden gest: współczucie dla rodziny. „W tylu sercach Piotr pozostawił ślad” — napisała żona, dziękując za obecność na pożegnaniu. Pogrzeb Piotra Nowakowskiego odbył się w środę, 10 września. W mediach społecznościowych nie milkną wpisy kolegów z planu i widzów; wielu wspomina jego pogodę ducha i elegancję, z jaką traktował innych.
Nie żyje aktor serialu TVP, ale jego nazwisko nie zniknie z ramówek — odcinki, w których wystąpił, będą teraz oglądane inaczej, uważniej. Dla jednych to sygnał, by zwolnić i zadzwonić do bliskich. Dla innych — by napisać parę słów wsparcia. Jeśli chcecie poznać okoliczności tej tragedii i oficjalne stanowiska bliskich, odsyłamy do materiałów redakcyjnych i komunikatów rodziny.


































