Wyszukaj w serwisie
styl życia programy dzieje się z życia wzięte
Lelum.pl > Dzieje się > Już nie chryzantemy! Te kwiaty będą hitem na Wszystkich Świętych
Kacper  Jozopowicz
Kacper Jozopowicz 25.10.2025 10:16

Już nie chryzantemy! Te kwiaty będą hitem na Wszystkich Świętych

Wszystkich Świętych
Fot. Canva/KatarinaGondova

Wystawy przy cmentarzach już błyszczą kolorami, ale w tym roku trend jest jasny: alternatywa dla chryzantem wjeżdża na salony (i pomniki). Wrzosy, astry, kapusta ozdobna i nawet… lawenda – brzmi jak wybieg florystyczny, a nie alejka przy bramie. Jeśli na Wszystkich Świętych chcesz postawić na styl i trwałość, mamy listę roślin i pomysły na kompozycje, które nie rozpadną się przy pierwszym podmuchu wiatru, a przy okazji powiedzą coś o twoim guście.

Trend zamiast schematu

Jeszcze niedawno wybór roślin na listopadowe dekoracje był prosty – niemal każdy sięgał po klasyczne chryzantemy, stawiał „złotą kulę” i temat był zamknięty. Dziś jednak ogrodnicy, floryści i miłośnicy roślin szukają bardziej oryginalnych rozwiązań. Coraz większą popularność zyskują jesienne kompozycje złożone z różnych gatunków, które nie tylko długo utrzymują się w chłodzie, ale też tworzą ciekawsze zestawienia kolorów i faktur. Astry zachwycają wytrzymałością i fotogenicznym urokiem, wrzosy i wrzośce dodają naturalnego, północnego klimatu, a kapusta ozdobna zaskakuje efektem „wow” – wygląda spektakularnie, nie próbując udawać kwiatu.

Wśród ulubieńców jesiennych aranżacji nie brakuje też starca popielnego, którego srebrzyste liście działają jak rozświetlacz w makijażu – podkreślają barwy pozostałych roślin i dodają całości elegancji. Barwinek, zawsze zielony i odporny, świetnie sprawdza się jako tło, tworząc kontrast dla intensywniejszych kolorów. Dla tych, którzy lubią odrobinę ryzyka i zapachu, polecane są cyklameny oraz lawenda – wnoszą nutę delikatności i świeżości do typowo jesiennego krajobrazu. Wszystkie te gatunki doskonale znoszą listopadowe chłody, stanowiąc stylową, trwałą alternatywę dla tradycyjnych chryzantem.

To jednak nie wszystko.

Serce kompozycji: co z czym łączyć (i dlaczego to działa)

Złota zasada jesiennych kompozycji brzmi prosto: miksuj tekstury i kontrasty. Zamiast stawiać na jeden dominujący gatunek, warto połączyć różne faktury i odcienie, by stworzyć wrażenie głębi i naturalnej harmonii. Ułóż więc niski, gęsty „dywan” z barwinka, który da zielone tło, a w jego centrum dodaj kępę wrzosów w chłodnym fiolecie. Całość przełam jedną, wyrazistą kapustą ozdobną – może wydawać się ryzykownym wyborem, ale na tle granitu czy kamienia wygląda jak fotografia z profesjonalnego katalogu florystycznego. Kapusta długo zachowuje kształt i kolor, nawet przy nocnych spadkach temperatur, a wrzosy oraz wrzośce świetnie znoszą jesienny chłód. Astry z kolei dodadzą odrobiny życia i barwy w momencie, gdy inne rośliny zaczynają już słabnąć.

Zestawienia można też dopasować do nastroju lub stylu dekoracji. Dla minimalistów wystarczy duet starca popielnego i białej świecy – prosto, elegancko i z charakterem. Dla romantyków lepiej sprawdzą się jasnoróżowe astry połączone z pojedynczymi gałązkami lawendy, które wnoszą subtelność i lekkość. Takie kompozycje nie tylko dobrze znoszą jesienne warunki, ale też wyróżniają się na tle tradycyjnych rozwiązań. Eksperci podkreślają, że to właśnie tego typu zestawy – proste, ale pomysłowe – są najlepszym wyborem na listopad, kiedy natura wciąż potrafi zaskoczyć kolorem i strukturą.
 

Co dalej: budżet, eko i inspiracje na już

Dobrze skomponowana alternatywa dla chryzantem ma jeszcze jeden plus: potrafi kosztować mniej, bo wrzosy i kapusta ozdobna są zwykle korzystne cenowo, a iglaki karłowe czy rozchodnik możesz potem przesadzić do ogródka lub donicy – zero wyrzucania, pełen recykling stylu. 

Jeśli wybierasz proteę czy cyklamen, pamiętaj o osłonie przed przymrozkiem i solidnej podstawie (cięższa donica, mniej przewróconych wiązanek po nocy). Coraz częściej media i ogrodowe serwisy polecają właśnie takie miksowane zestawy – odporne, trwałe i po prostu ładne.