Ksiądz wyjaśnił, kiedy chrzestni nie muszą być przy sakramencie
Chrzest święty jest pierwszym sakramentem w życiu każdego katolika. Przyjęło się, że podczas chrztu dziecku towarzyszą nie tylko mama i tata, ale też rodzice chrzestni. Jak się jednak okazuje, istnieją odstępstwa od tej zasady. Kiedy sakrament ten może się odbyć bez udziału chrzestnych?
Chrzest jako jeden z najważniejszych sakramentów
Przyjęcie chrztu świętego to podstawowy warunek przynależności do kościoła i pierwszy sakrament, jaki w swoim życiu przyjmuje katolik. Najczęściej do chrztu przystępują dzieci, których rodzice pragną wychowywać swoje pociechy w duchu wartości chrześcijańskich.
Podczas tej podniosłej uroczystości maluchom towarzyszą jednak nie tylko rodzice, ale też chrzestni. Przyjęło się, że obecność matki i ojca chrzestnych w przypadku tego sakramentu jest obowiązkowa. Okazuje się jednak, że to nie do końca prawda.
Absurdalna scena podczas chrztu. Ksiądz zapytał rodziców o co proszą Kościół dla córki? Odpowiedź wyprowadziła go z równowagi Bez tego chrzestnym nie będziesz. Lista wymagań KościołaChrzest bez rodziców chrzestnych? Ksiądz rozwiewa wątpliwości
Odpowiedzi na pytanie dotyczące zasadności uczestnictwa w sakramencie chrztu rodziców chrzestnych udzielił na swoim profilu w mediach społecznościowych ksiądz Piotr Jarosiewicz, katecheta i duszpasterz diecezji drohiczyńskiej oraz autor książek poświęconych ewangelizacji. Zapytany o to, czy można ochrzcić dziecko bez chrzestnych, odpowiedział:
W dwóch momentach (…). W takich sytuacjach ekstremalnych, nadzwyczajnych – jak najbardziej.
Jakie dokładnie sytuacje ma na myśli ksiądz Piotr?
Kiedy możliwy jest chrzest bez rodziców chrzestnych?
W materiale umieszczonym na swoim kanale na TikToku ksiądz Piotr Jarosiewicz wymienia dwie sytuacje, w których chrzest może się odbyć bez udziału rodziców chrzestnych. Pierwszy taki przypadek dotyczy przyjęcia chrztu w chwili zagrożenia zdrowia i życia dziecka, np. w szpitalu, zaraz po narodzinach, kiedy nie wymaga się obecności osoby duchownej, ani nie ma dostępu do wody święconej. W tak nagłej sytuacji sakrament przyjmuje formę tzw. „chrztu z wody”.
Drugi przypadek, o którym wspomina ksiądz Piotr, może mieć miejsce w obliczu konfliktu wojennego. W czasie wojny często nie ma warunków ani czasu na znalezienie rodziców chrzestnych, zatem sakrament może zostać przyjęty bez ich obecności. W tych dwóch ekstremalnych sytuacjach – przy zagrożeniu życia dziecka oraz podczas działań wojennych – Kościół dopuszcza możliwość udzielenia chrztu bez uczestnictwa chrzestnych.