Zamykają granice dla Rosji! Kolejny cios w stronę Kremla

Łotwa zamyka część przestrzeni powietrznej wzdłuż wschodniej granicy z Rosją i Białorusią. Ograniczenia obowiązują od dziś, 11 września, godz. 18:00 czasu łotewskiego (17:00 w Polsce) do co najmniej 18 września, z możliwością przedłużenia.
Zamknięcie granic powietrznych dla Rosji
Minister obrony Andris Sprūds mówi, że to działanie prewencyjne po incydencie z dronami nad Polską: ma ułatwić kontrolę strefy, pracę łotewskiej OPL i działanie myśliwców misji Baltic Air Policing.
Jaki jest cel zamknięcia granic i jaki obszar obowiązuje?
Dowódca łotewskich sił zbrojnych gen. Kaspars Pudāns doprecyzował, że zamknięcie dotyczy około 50-kilometrowego pasa wzdłuż granicy i obowiązuje do pułapu 6 000 metrów. Resort podkreśla, że ma to ułatwić pełną kontrolę strefy, szybsze działanie myśliwców misji Baltic Air Policing oraz jednostek obrony przeciwlotniczej, a także przetestowanie systemów nasłuchu akustycznego, procedur antydronowych i mobilnych zespołów bojowych.
Rosyjskie drony w przestrzeni NATO to sygnał ostrzegawczy; musimy zrobić wszystko, by nie dopuścić do eskalacji ataków - powiedział minister Sprūds.


Czy istnieje bezpośrednie zagrożenie dla Łotwy?
Władze w Rydze zaznaczają, że obecnie nie ma bezpośredniego zagrożenia dla Łotwy, ale środki są prewencyjne i wynikają z lekcji po nocy, gdy drony naruszyły polską przestrzeń. Łotewskie wojsko już wcześniej działało w podwyższonej gotowości (ćwiczenia „Namejs 2025”).




































