Druzgocące wieści uderzyły nad ranem. Nie żyje legendarny trener
Nieoczekiwanie uderzyły wieści o śmierci wspaniałego, polskiego sportowca. Przez lata przekazywał swoje doświadczenie i pasję młodym pokoleniom. Na zawsze pozostanie wielkim wzorem do naśladowania. Pozostawał prawdopodobnie najstarszym aktywnym zawodowo trenerem na świecie.
Nie żyje ceniony sportowiec
W pięknym wieku 96 lat zmarł Jan Słaby, reprezentant i legenda wrocławskiego sportu, przez lata związany z klubem Parasol Wrocław. Informacje o jego śmierci przekazał klub, w którym pracował trener.
W wieku 96 lat zmarł dziś Trener Jan Słaby. Żegnaj Legendo - przekazano w poście na Facebook'u
Z pewnością nie będzie drugiego takiego talentu. Współpracownicy i podopieczni żegnają go z ogromnym żalem. Niemal do samego końca trener pozostawał aktywny zawodowo. Jeszcze w wieku 90 lat poświęcał się sportowej edukacji seniorów.
Jan Słaby był jednym z najstarszych, aktywnych zawodowo trenerów
Jan Słaby, mając 90 lat, wciąż trenował grupy seniorów. Mężczyzna był niezwykle cenioną postacią w sportowym środowisku Wrocławia. Przez lata pozostawał na stanowisku trenera piłki nożnej i kształcił nowe pokolenia wybitnych zawodników. Jego praca charakteryzowała się skrupulatnością, pasją i oddaniem.
Zasłużony szkoleniowiec, legenda sportowego Wrocławia, do niedawna prawdopodobnie najstarszy aktywny trener na świecie. Człowiek, który kochał sport - z wzajemnością - napisano na profilu WKS Śląsk Wrocław
Z wielkim żalem musimy pożegnać tak ważną postać. Jan Słaby przyczynił się do kształtowania przyszłości piłkarskiej Polski.
Podopieczni trenera wyrażają ogromny żal wobec straty swojego szkoleniowca. W sieci pojawiło się mnóstwo komentarzy i kondolencji, które tylko potwierdzają, jak bardzo wiadomość o śmierci Jana Słabego, wstrząsnęła środowiskiem piłkarskim.
Śmierć trenera wywołała ogromny żal w środowisku sportowym
Jan Słaby był prawdziwym symbolem zaangażowania w pracę, fascynacji i miłości do piłki nożnej. Dołożył swoją cegiełkę do budowania takich klubów, jak Ślęza Wrocław, Piast Pilczyce, Polonia Jelenia Góra, Śląsk Wrocław, i oczywiście Parasol Wrocław.
Podopieczni żegnają swojego ulubionego trenera z wielkim bólem. W sieci posypały się szczere, wzruszające komentarze.
- Wspaniały człowiek, mialem zaszczyt trenować w Budowlani Wrocław. Na zawsze w pamięci - żegnaj TRENERZE
- Wspaniały człowiek i trener o wielkim sercu. Wyrazy współczucia dla rodziny i spoczywaj w pokoju trenerze
- Legenda. A przede wszystkim niezwykły człowiek. W każdym z nas jest, jaka część jego nauk i stylu bycia. Kondolencje dla rodziny i najbliższych. Do zobaczenia na niebiańskich murawach.