Jacek z „Królowych życia” nie żyje! Kaźmierska przekazała wstrząsającą wiadomość
Nagła śmierć Jacka Wójcika, gwiazdora „Królowych życia”, poruszyła fanów reality i całą ekipę programu. Informację przekazała Dagmara Kaźmierska w poruszającym wpisie na Instagramie. „Żegnaj Dżejk… Miejmy Go wszyscy w pamięci wesołego i zwariowanego” – napisała celebrytka, a internet natychmiast zapłonął kondolencjami. Co wiemy o odejściu jednego z najbardziej rozpoznawalnych bohaterów show i jak na wieść zareagowało środowisko?
Przez lata w duecie, potem w konflikcie – kulisy przyjaźni, która zbudowała „Królowe życia”
„Nie żyje Jacek Wójcik” – ta fraza spadła na branżę rozrywkową jak grom. To obok Dagmary Kaźmierskiej on był twarzą formatu TTV; razem stworzyli ekranowy duet, który raz bawił, raz drażnił, ale zawsze przyciągał widzów. Z czasem ich relacja publicznie pękła – Jacek dawał do zrozumienia, że między nim a „królową” iskrzy nie z sympatii, a z żalu po rozstaniu dróg. Mimo tego to właśnie Dagmara jako pierwsza przekazała informację o jego śmierci i pożegnała „Dżejka” słowami, które potrafią rozbroić nawet internetowych twardzieli.
„Żegnaj Dżejk” – Instagram płonie, media potwierdzają. Co wiemy na pewno
Smutną wiadomość jako pierwsza opisały serwisy show-biznesowe, cytując wpis Dagmary. W pożegnalnym poście celebrytka prosi o modlitwę i zapamiętanie Jacka takim, jakim był na ekranie: szalonym, ciepłym, gotowym na najdziwniejszy pomysł w trzy sekundy. Wkrótce potem informację o śmierci Jacka Wójcika powieliły kolejne redakcje. Fani – a było ich setki tysięcy w social mediach – zasypali profil komentarzami i świeczkami.
Warto przypomnieć, jak mocno był osadzony w kulturze programu: od „Królowych życia”, przez „Dagmara szuka męża”, aż po poboczne projekty i występy na eventach. Zasięgi robił nie tylko w telewizji – instagramowe relacje Jacka i jego charakterystyczne, autoironiczne filmiki potrafiły rozpędzić dyskusje na całego. Dziś te archiwa stają się pamiętnikiem – przefiltrowanym przez social media, ale jakże żywym.
Co dalej z „królewskim” uniwersum? Reakcje, pamięć i pytania bez szybkich odpowiedzi
Śmierć Jacka Wójcika to nie tylko bolesna strata dla bliskich i fanów, ale też dla świata reality, który w ostatnich latach coraz częściej żywił się konfliktem Jacka i Dagmary. Paradoks? Dziś to właśnie Dagmara staje się głosem żałoby. W komentarzach pod postami pojawiają się wspomnienia dawnych współpracowników, a producenci i stacja – spodziewamy się – będą musieli na nowo poukładać swoje plany i materiały archiwalne. Czy zobaczymy specjalny odcinek-wspomnienie? Na razie branża milknie – i to najbardziej wymowne.
