Wyszukaj w serwisie
Zdrowie i żywienie Aktywność silversa Pielęgnacja i uroda Lifestyle Silver Quizy
Lelum.pl > Dzieje się > Przez lata była zakonnicą, aż nagle. Nieprawdopodobne, co się z nią stało
Julia Bogucka
Julia Bogucka 15.06.2024 16:07

Przez lata była zakonnicą, aż nagle. Nieprawdopodobne, co się z nią stało

Siostra Cristina
Fot. Splash News/EAST NEWS

Siostra Cristina podjęła decyzję o wstąpieniu do zakonu jako młoda kobieta. Przez lata udawało jej się łączyć oddanie Bogu z pasją do śpiewu. Doprowadziło ją to nawet do zwycięstwa we włoskiej odsłonie programu “The Voice”. Kilka lat później postanowiła podjąć ważną życiową decyzję.

Siostra Cristina oddała się służbie Bogu

Przyszła na świat na Sycylii i jak sama twierdziła, urodziła się w całkowicie zwyczajnej rodzinie. Jej ojciec pracował jako murarz, podczas gdy matka zajmowała się domem. Cristina Scuccia od najmłodszych lat interesowała się śpiewem, to dlatego uczęszczała do chóru kościelnego. Była również fanką takich gwiazd jak Céline Dion czy Mariah Carey.

Jako 19-latka wystąpiła w musicalu z okazji 100-lecia zakonu urszulanek, co utwierdziło ją w przekonaniu, że muzyka jest jej powołaniem. To wtedy zorientowała się również, że chce się oddać Bogu. Swoje klasztorne życie rozpoczęła w 2009 roku, trzy lata później złożyła śluby zakonne. Przez lata udawało jej się łączyć religię i śpiew w prawdziwej harmonii.

“Pieniądze z kopert weselnych zniknęły. Nie mogłam uwierzyć, kto był winien” Nowy trop ws. Krzysztofa Dymińskiego? Podano szczegóły

Siostra Cristina zawojowała The Voice Italy

W 2014 roku zakonnica wzięła udział w drugiej edycji włoskiej odsłony programu “The Voice”. Siostra Cristina przybyła na casting ze swoimi koleżankami z zakonu, które dopingowały ją w śpiewie. Okazało się, że kobieta ma naprawdę duży talent i wzbudziła wielkie emocje we wszystkich jurorach. Sprawnie przeszła przez kolejne etapy konkursu, aż w końcu stało się jasne, że jest jego zwyciężczynią.

Po ogłoszeniu wyników siostra Cristina zmówiła “Ojcze nasz” i wezwała do tego samego wszystkie obecne na sali osoby. Jej udział w “The Voice Italy” odbił się szerokim echem w ogólnoświatowych mediach — podziw dla jej wykonu wyraziła sama Alicia Keys, której utwór zakonnica wykonała na castingu. Pozytywną opinię popartą listem św. Piotra wyraził również watykański kardynał Gianfranco Ravasi.

EN_01132063_0004.jpg
Fot. PH Morpheus / Splash News/EAST NEWS

ZOBACZ TEŻ: Tyle zarabia nauczycielka na etacie. Pokazała pasek z wypłatą. Poważnie?

Siostra Cristina zrzuciła habit

Jedną z głównych nagród programu “The Voice” jest podpisanie kontraktu z wytwórnią Universal Music Group. Taki dokument podpisała również zakonnica, która dzięki temu mogła zawojować rynek muzyczny. Jej debiutancki album “Sister Cristina” ujrzał światło dzienne w listopadzie 2014 roku i uzyskał status złotej płyty we Francji. Kobieta pojawiła się również na Światowych Dniach Młodzieży w Krakowie, gdzie odśpiewała swoje utwory.

Okazuje się jednak, że w życiu siostry Cristiny zaszło wiele zmian w ostatnich latach. Na próbę wystawił ją okres pandemii, kiedy kobieta zaczęła zastanawiać się nad swoimi wyborami.

Covid mnie zatrzymał, to był ten moment, kiedy się zatrzymujesz, patrzysz na siebie w lustrze i mówisz sobie, czy jesteś OK, czy nie. Ten lęk przed rozczarowaniem pozostawił mnie w pułapce, wobec zakonnic, matki, rodziców. Nie było to łatwe, także dlatego, że pogodziłam się nie tylko ze zgromadzeniem i rodziną, ale także w pewien sposób z całym światem - mówiła dla “la Repubblica”

Ostatecznie w 2022 roku zakonnica zdecydowała o wystąpieniu z zakonu. Nie zeszła co prawda ze ścieżki wiary, ale dziś jest już osobą świecką. Postanowiła poświęcić się swojej karierze muzycznej, dziś mieszka w Hiszpanii i pracuje jako kelnerka.

Teraz jestem Cristiną. Siostra Cristina jest we mnie. Jeśli jestem tym, kim jestem dzisiaj, to także dzięki niej. Moja droga była dobra, ale skomplikowana i trudna - podkreśliła w rozmowie z Silvią Toffanin.