Sylwester TV Republika. Nie obyło się bez chwil grozy
Polacy w różnych częściach kraju hucznie pożegnali stary rok. Jedno z największych wydarzeń odbywało się w Chełmie na Lubelszczyźnie. Niestety nie dla wszystkich noc sylwestrowa była czasem radosnego świętowania. Podczas koncertu transmitowanego przez TV Republika doszło do kilku interwencji ratowników medycznych. Kilka osób zostało poszkodowanych i 2025 przywitało na SOR.
Trudny początek sylwestra w TV Republika
Telewizja Republika, która w ostatnim roku zanotowała znaczący skok oglądalności, chciała uczcić ten sukces. Tego sylwestra część Polaków spędziła w Chełmie na wielkim koncercie organizowanym przez stację. Podczas imprezy wystąpiły takie gwiazdy jak Kombi, Lombard czy Boney M, Don Vasyl, Captain Jack czy Bad Boys Blue. Wydarzenie poprowadzili: Anna Popek, Rafał Patyra, Natalia Rzeźniczak i Adrian Borecki.
Organizatorzy nie mieli łatwo już na samym starcie. Na chełmskim Placu Łuczkowskiego stanęła ogromna scena i wielu ludzi przybyło, aby przy dźwiękach muzyki witać nowy rok. Problem pojawił się na bramkach, ponieważ ludzie próbowali wnieść na teren imprezy alkohol oraz szklanki, co mogło stanowić zagrożenie. Nie obyło się też bez innych incydentów, konieczna była interwencja ratowników medycznych.
Medycy interweniowali podczas sylwestra w Chełmie
“Wystrzałowy Sylwester w Republice" okazał się wielkim sukcesem stacji. Z nieoficjalnych ustaleń portalu blaskonline.pl wynika, że transmisję obejrzało około 3 mln widzów. Na miejscu również pojawiły się tłumy świętujących, z tego powodu z wyprzedzeniem podjęto decyzję o całkowitym wyłączeniu ruchu w strefie staromiejskiej, aby zapewnić wszystkim bezpieczeństwo.
Mimo wszystkich podjętych środków tak duże zgromadzenia zawsze obarczone są pewnym ryzykiem. Kilka osób przeżyło pod sceną chwile grozy, potrzebowało pomocy medycznej i zostało przewiezionych do szpitala. Ostatnie godziny 2024 roku okazały się dla nich niezbyt pomyślne.
Incydent podczas sylwestrowego koncertu
Wydarzenia z koncertu sylwestrowego w Chełmie, transmitowanego przez Telewizję Republika na pewno nie przejdą bez echa. Stacja nie podała jeszcze statystach, ale zapewne wkrótce pochwali się ile osób wzięło udział w imprezie zarówno na miejscu jak i przed telewizorami. Część osób doceniła organizację tego wydarzenia, ale nie wszyscy bawili się tak dobrze.
Jak relacjonował reporter “Faktu” niektórych nieco poniosło. Dwie osoby zostały poszkodowane i z powodu urazów głowy trafiły na SOR. Ratownicy medyczni ostatniej nocy musieli interweniować jeszcze kilka razy. Jedna z kobiet nagle zaczęła się dusić i wezwano do niej pomoc. Z relacji sanitariuszy wynika, że miało to związek z jej stanem zdrowia, a nie tym, co działo się podczas koncertu. Mimo to uczestniczka wydarzenia przeżyła chwile wielkiego stresu.
