Woda wycofana ze sprzedaży brzmi jak scenariusz z filmów, ale dziś to realny komunikat z półek Auchan. Sieć natychmiast usunęła jedną partię wody po informacji z Inspekcji Sanitarnej o „niewłaściwych wynikach mikrobiologicznych”. Sprawdzamy, o którą serię chodzi, co zrobić z butelką w domu i jak odzyskać pieniądze.
Mieszkańcy kilku miejscowości z północno-zachodniej Polski zostali dziś zaskoczeni niepokojącym komunikatem. Rządowe Centrum Bezpieczeństwa rozesłało alerty, a lokalne służby potwierdzają, że w jednym z regionów doszło do poważnego incydentu. Sprawa dotyczy wody, z której na co dzień korzystają tysiące osób.
Nie takiej sytuacji spodziewali się klienci popularnej sieci. Czasem zdarza się, że sklepy muszą wycofać ze sprzedaży swoje produkty — ze względów bezpieczeństwa, prawa lub błędu w ofercie. Tym razem zrobił to Kaufland, a cała sprawa zaskoczyła wszystkich. Decyzja sieci zapadła błyskawicznie, a poziom emocji w internecie sięgnął zenitu.
W poniedziałek późnym wieczorem mieszkańcy jednego z powiatów w województwie dolnośląskim zostali nagle wstrząśnięci pilnym alertem Rządowego Centrum Bezpieczeństwa. Treść wiadomości, którą odczytali na swoich telefonach, budzi niepokój i sprawia, że trudno wprost uwierzyć w to, co się dzieje.
Krótki spacer zakończony pełną alarmów interwencją. W Iławie świadek zobaczył samotne, ubłocone dziecko, które piło wodę z kałuży. Zgłosił sprawę, a na miejsce natychmiast dotarli policjanci i ratownicy. Co się wydarzyło?
Rok temu wielka woda odebrała ludziom to, na co pracowali całe życie. Strach i niepewność opanowały mieszkańców Dolnego Śląska, którzy dziś boją się, że koszmar sprzed miesięcy może powrócić szybciej, niż ktokolwiek się spodziewał.
Zniszczone drogi, zawalone budynki, pozostałości po mule rzecznym i góry śmieci — to niestety widok, jaki wciąż możemy zastać w miastach na południu naszego kraju. Mieszkańcy nie szczędzą sił, aby usuwać skutki strasznego żywiołu i powrócić do stanu sprzed powodzi. Ogromne straty ponieśli ludzie mieszkający na terenach, gdzie wylała Nysa Kłodzka. Ci, którzy stracili dorobek życia, próbują stanąć na nogi, ale przed nimi piętrzą się liczne trudności.
Chryzantemy to królowe wśród kwiatów pojawiających się na cmentarzach. Na tym, żeby prezentowały się pięknie i okazale zależy nam szczególnie w okresie święta zmarłych. Co zrobić, aby 1 listopada groby zdobiły okazałe, zdrowe rośliny? Są na to sposoby, te najbardziej sprawdzone znajdziecie poniżej.
Już od ponad tygodnia oczy całego świata są zwrócone na Polskę, w której trwa powódź. Południowo-zachodnia część kraju w znacznej części znalazła się pod wodą. Bezwzględny żywioł zniszczył dobytki życia wielu osób; niektórym odebrał też znacznie więcej, bo życie. Do tej pory centralna i północna część państwa obserwowała te wydarzenia ze sporego dystansu. Sytuacja może jednak ulec zmianie — właśnie poinformowano, które tereny Warszawy ucierpią w przypadku dużej powodzi!
Za nami już prawie tydzień walki z bezwzględnym żywiołem. Decydujący moment nadchodzi, przetacza się fala kulminacyjna z Odry. Najbliższe godziny będą decydujące. Wielu zastanawia się też, co przyniesie weekend.
Mieszkańcy wielu miast walczą z niebezpiecznym żywiołem. Tłumnie pojawiają się na wałach, by układać worki z piaskiem. To jednak “syzyfowa praca”, ponieważ w umocnieniach tworzą się przecieki. Mimo zmęczenia nie przerywają akcji. Najbliższe dni będą decydujące. Meteorologii i Gospodarki Wodnej poinformował o nowym zagrożeniu.
Sytuacja w południowo-zachodniej Polsce od kilku dni jest dramatyczna. Z dnia na dzień lista miejscowości, w których przeprowadzane są ewakuacje, wydłuża się. Trwa nierówna walka z żywiołem, który przybiera na sile. Właśnie przekazano informacje o pęknięciu kolejnego zbiornika. To może mieć opłakane skutki! Po sieci rozprzestrzenia się wstrząsające nagranie.