Kolejna porażka "Kuchennych Rewolucji". Uwielbiana restauracja kończy działalność
Restauracja „Koconi Gruzja Grill” w Podkowie Leśnej — wcześniej znana jako „Suliko” — została zamknięta. O decyzji poinformowano w mediach społecznościowych lokalu: „Każda historia kiedyś się kończy. Byliśmy w Podkowie 8 długich lat…”. Wpisem właścicielka podziękowała gościom i sąsiadom za wsparcie.
Rewolucja w "Suliko". Co zmieniła Magda Gessler?
Magda Gessler odwiedziła „Suliko” w 2024 r. — w odcinku pokazała Martę, która po rozwodzie została sama z lokalem i przyznała, że straciła pasję do gotowania. Po rewolucji restauracja zyskała nową nazwę („Koconi Gruzja Grill”), skrócone, gruzińskie menu i wyraźniejszy koncept. TVN i lokalne media opisywały ten epizod jako jeden z trudniejszych w sezonie, ale z „udanym efektem” tuż po zmianach.
Dlaczego zamknięcie zaskoczyło gości?
Ostatnie miesiące lokal bywał chwalony przez odwiedzających, a relacje sugerowały wzmożony ruch po emisji odcinka. Tym mocniej wybrzmiał finał: w krótkiej informacji restauracja ogłosiła koniec działalności i pożegnała się z klientami. Doniesienia o zamknięciu szybko podchwyciły media, podkreślając, że to kolejny adres po „Kuchennych rewolucjach”, który mimo chwilowego odbicia znika z mapy gastronomicznej.
Co się dzieje z restauracjami? Efekt rewolucji nie zawsze jest udany
Historie z programu często pokazują, że nawet dobrze przeprowadzona zmiana nie gwarantuje długofalowego przetrwania: o sukcesie decydują później koszty, kadry, wynajem, sezonowość i konsekwencja w prowadzeniu konceptu. W przypadku „Koconi” właścicielka już w trakcie odcinka mówiła o zmęczeniu i braku „iskry” — a to, obok realiów rynku wokół Warszawy, mogło przesądzić o decyzji.
