Pracownica Biedronki wyjawiła. Tego nie rób, gdy podchodzisz do kasy
Idąc przez życie, nie zawsze mamy czas na zastanowienie się nad wszystkimi wykonywanymi przez nas czynnościami. Myślenie o konsekwencjach niektórych działań nie jest wcale takie oczywiste. Na to postanowiła zareagować pewna pracownica Biedronki, która od dłuższego czasu prowadzi swój profil w mediach społecznościowych. Swoją publikacją ostrzegła klientów przed konkretną rzeczą.
Pracownica Biedronki publikuje w sieci
Śmiało można powiedzieć, że media społecznościowe mają miejsce dla dosłownie każdego. Każda pasja, zainteresowanie czy zawód znajdą swoje grono odbiorców i ma szansę na obiegnięcie całego Internetu. To dlatego na platformie TikTok możemy znaleźć twórców i twórczynie, którzy dzielą się swoją codziennością i trafiają z nią do wielu osób. Tak jest między innymi z Patrycją, pracownicą Biedronki.
Kobieta od dłuższego czasu umieszcza w sieci treści związane z jej zawodem, przy czym bawi i uczy swoich obserwatorów. Niekiedy jej publikacje wywołują salwy śmiechu, ale, jak się okazuje, mogą również wzbudzić refleksję i zmienić nasze codzienne nawyki. Tak też było i tym razem.
Pracownica Biedronki humorystycznie podchodzi do pracy
Jakiś czas temu tiktokerka umieściła w Internecie zabawne nagranie, w którym sparodiowała niektóre zachowania klientów, z którymi na do czynienia jako pracownica Biedronki. Okazuje się bowiem, że niektórzy nie potrafią uszanować miejsca, w którym się znajdują i przez to dokładają kasjerom dodatkowe obowiązki. Chodzi między innymi o przestawianie produktów w inne miejsca czy przepychanie się.
Patrycja zobrazowała takie zachowania w krótkim nagraniu, ukazując między innymi klientkę wybierającą świeżo upieczone bułki, zanim zostały umieszczone w specjalnej szufladzie, inną, która przewróciła karton ze śmietanami i tego nie sprzątnęła, a także przepychającą się obok pracownicy, próbując dosięgnąć jeden z produktów. Na ten moment film zyskał ponad 40 tysięcy serduszek. Tym razem jednak tiktokerka postanowiła pouczyć klientów.
ZOBACZ TEŻ: Nie żyje uwielbiany wokalista. Nieodżałowana strata
Pracownica Biedronki opublikowała pouczający filmik
Jak wiadomo, istnieje kilka sposobów na skorzystanie z programu lojalnościowego Biedronki. Można zeskanować fizyczną kartę Moja Biedronka, którą możemy dostać, zakładając konto, a także pokazać kasjerowi kod ze specjalnie przygotowanej aplikacji. Niektórzy wykorzystują jeszcze jedną opcję, która od jakiegoś czasu wywołuje niemałe kontrowersje, a chodzi o podanie numeru telefonu, na który zarejestrowane jest konto.
W krótkim nagraniu tiktokerka pokazała scenę, w której dzwoni do niej nieznany numer telefonu.
Masakra, piąty raz do mnie dzwoni jakiś obcy numer. Ja mam tego dosyć. Skąd oni mają mój numer? - komentuje.
W kolejnej scenie widzimy tę samą osobę robiącą zakupy w Biedronce i podającą kasjerce swój numer telefonu. To nagranie ma na celu ostrzeżenie klientów przed korzystaniem z takiej opcji programu lojalnościowego. Ktoś, kto stoi za nami w kolejce, może zapamiętać nasz numer telefonu i wykorzystać go w nieodpowiednim celu. Nagranie wywołało wiele refleksji w odbiorcach.