Wyszukaj w serwisie
Zdrowie i żywienie Aktywność silversa Pielęgnacja i uroda Lifestyle Silver Quizy
Lelum.pl > Dzieje się > Był poważnie uzależniony. Myśleli, że zmarł. Aż nie chce się wierzyć, jak 23-latek “wrócił do żywych”
Julia Bogucka
Julia Bogucka 16.01.2024 06:44

Był poważnie uzależniony. Myśleli, że zmarł. Aż nie chce się wierzyć, jak 23-latek “wrócił do żywych”

23-latek
YouTube

Historia niczym z filmu grozy miała miejsce w Stanach Zjednoczonych. 23-latek pochodzący z Oregonu przez długi czas zmagał się z uzależnieniem od narkotyków, w związku z czym opuścił swój rodzinny dom i wylądował na bruku. Jakiś czas później do jego rodziny dotarły informacje, że chłopak nie żyje. Jakież było zdziwienie wszystkich, gdy parę tygodni później wydarzyło się TO! Nikt by się tego nie spodziewał.

23-latek przeżył przykrą historię

Historia mrożąca krew w żyłach wydarzyła się za oceanem. Chodzi o młodego mieszkańca Oregonu, który uzależnił się od środków odurzających i wylądował na ulicy. Tyler Chase miał 23 lata, zerwał wszelkie kontakty ze swoją rodziną i opuścił dom.

Kiedy wydawało się, że z młodym mężczyzną już nigdy nie będzie kontaktu, rodzina otrzymała wstrząsające informacje. Według doniesień Tyler Chase zmarł z powodu przedawkowania, a we wrześniu ubiegłego roku do jego domu rodzinnego został przesłany akt zgonu oraz urna z prochami.

Druzgocące wieści z ostatniej chwili – nie żyje wybitny polski muzyk. Uwielbiał go cały kraj Nie żyje aktor uwielbianego serialu. Ostatnie zdjęcie wywołuje rozpacz, żona była przy nim do samego końca

23-latek zmarł na ulicy

Naturalnie rodzina bardzo przeżyła śmierć 23-latka z Oregonu. Nałóg okazał się być silniejszy od niego i odebrał go najbliższym. Jak można się domyślać, informacje o odejściu Tylera nie była niczym szokującym, przy takim trybie życia bowiem można było się spodziewać tak tragicznego finału.

Jednak jak się okazało, sytuacja miała jeszcze zaskoczyć pogrążoną w żałobie rodzinę. Tożsamość 23-latka ustalono na podstawie odnalezionego w pobliżu ciała dokumentu tożsamości. Służby popełniły olbrzymią pomyłkę, bowiem Tyler Chase w rzeczywistości żył i nawet miał się całkiem nieźle! 

ZOBACZ TEŻ: Nie żyje aktor z “Na Wspólnej”. Branża w rozpaczy. Przykre wieści napływają z Krakowa

23-latek objawił się rodzinie żywy

Mężczyzna poszedł na odwyk, który miał pomóc mu wyleczyć się z uzależnienia od substancji odurzających. Trwało to już kilka miesięcy, kiedy odkrył, że nie jest w stanie pobrać zasiłku żywnościowego. Urzędnik przekazał Tylerowi informację, że według jego danych mężczyzna nie powinien żyć. Gdy chłopak udowodnił, że jest tym, za kogo się podaje, wszystkimi wstrząsnął szok. 

Kulisy tej historii są niezwykłe. Okazało się, że zmarły mężczyzna okradł 23-latka, zabierając mu portfel. W nim znajdowało się tymczasowe prawo jazdy, na którego podstawie służby zidentyfikowały ciało. Ta tragiczna pomyłka musiała bardzo namieszać w głowie bliskim Tylera.

Źródło: fakt.pl

Tagi: nie żyje