Tę uroczą dziewczynkę dziś zna cała Polska. Mało kto ją poznaje
Jej nazwisko jest znane w całym kraju. Kobieta ze zdjęcia może dziś pochwalić się nie tylko popularnością i sympatią widzów, ale również mężem, którego piosenki zna na pamięć niemalże każdy Polak.
Gwiazdy chwalą się zdjęciami z przeszłości
W sieci regularnie pojawiają się kadry sprzed lat, na których znane osobowości prezentują swoje wielkie metamorfozy. Nie brakuje również fotografii z dzieciństwa, które rozczulają fanów.
Tym razem na powrót do przeszłości zdecydowała się kobieta, którą na samym Instagramie śledzą dziesiątki tysięcy internautów. Oprócz swoich zdjęć podzieliła się refleksją o przemijaniu.
Myślę też o przemijaniu. O tym, że to, co dziś wydaje się ogromne, za dziesięć lat nie będzie miało znaczenia. Że rzeczy, które teraz bolą, z czasem tracą swoją wagę. Że to, co dziś wydaje się końcem świata, kiedyś będzie tylko przypomnieniem, że przetrwałam i że życie zawsze toczy się dalej. I to daje mi ulgę. Bo nie wszystko trzeba naprawiać. Nie wszystko trzeba pamiętać — czytamy w poście.
Kim jest osoba ze zdjęcia?
Dziewczynka ze zdjęcia urodziła się w 1985 roku w Warszawie i dziś spełnia się m.in. jako fotografka. Jej popularność wzrosła w 2020 roku, a wówczas usłyszał o niej cały kraj, zarówno ze względu na jej prywatne życie, jak i działalność w mediach społecznościowych.
Poza fotografią żywo angażuje się w życie patchworkowej rodziny. Wychowuje dzieci z poprzednich związków, a także dwóch synów, których doczekała się z obecnym mężem. W sumie jest mamą szóstki dzieci. Sprawnie łączy macierzyństwo z działalnością w sieci, ale zdarzają jej się trudniejsze momenty, o których otwarcie mówi w sieci.
Ulubienica Polaków pochwaliła się zdjęciem sprzed lat
Kiedy tylko zdjęcia z przeszłości pojawiły się w sieci, internauci oniemieli i zasypali gwiazdę masą pozytywnych słów. Niektórzy przyznali jednak wprost, że nie rozpoznali jej na fotografiach.
Na zdjęciach widzimy małą Polę Wiśniewską. Żona słynnego muzyka i wokalisty zespołu Ich Troje opublikowała na Instagramie kadry sprzed lat, a także podzieliła się swoimi przemyśleniami.
Ostatnio dużo myślę o tym, co było. O sytuacjach, w których czułam się zawiedziona, pominięta, niewystarczająca. O ludziach, którzy, jak mi się wtedy wydawało, mogli więcej, a zrobili za mało.
Kiedyś było we mnie dużo żalu. Dużo poczucia niesprawiedliwości. Dziś patrzę na to inaczej. Z dystansem, którego kiedyś nie miałam. Z wyrozumiałością, na jaką wtedy nie było mnie stać. Bo widzę, że oni też robili, co mogli. Na tyle, na ile potrafili - czytamy w poście Poli.
