To grzech, gdy kupisz to w Lidlu i włożysz do koszyczka wielkanocnego? Ksiądz przerwał milczenie
Lidl zaprezentował swój nowy asortyment na święta wielkanocne. Ksiądz zdradza, czy kupno tych produktów może być uznawane za grzech. Słowa duchownego mogą szokować.
Niespodziewanie popularny supermarket zaprezentował swoją najnowszą kolekcję wielkanocną. Okazało się, że wśród koszyczków, zajączków i baranków pojawił się… jednorożec.
Lidl zaprezentował kolekcję wielkanocną
Święta wielkanocne zbliżają się wielkimi krokami. Z tej okazji popularne supermarkety śpieszą ze swoją kolekcją na tę wyjątkową okazję. Jednym z największych zaskoczeń okazał się Lidl. Ceniona sieciówka obok tradycyjnych koszyczków, baranków i zajączków, niespodziewanie pojawił się… jednorożec.
Teraz głos w sprawie zaskakującego wyboru sklepu zabrał sam ksiądz, który opowiedział o tym, czy posiadanie w koszyczku tego typu słodyczy może być uznane za grzech.
Ksiądz wypowiedział się na temat oferty Lidla
Ksiądz Janusz Koplewski od lat wypowiada się na temat szokujących w show-biznesie tematów. Teraz duchowny został zapytany przez tabloid “Fakt” na temat niespotykanego wyboru sklepu Lidl. Według kapłana nie mamy powodów do obaw, a posiadanie takiej figurki w naszym koszyczku nie oznacza, że popełniamy grzech.
-Jednorożec do święconki? Pierwsze słyszę. Aż trudno mi to skomentować. Czy to jest w ogóle stosowne? Nie mam pojęcia, co symbolizuje jednorożec, a przecież to, co trafia do koszyczka, powinno mieć głębsze znaczenie. Jajko symbolizuje życie, chleb to życie podtrzymuje — wszystko ma znaczenie. Może chodzi o siłę tego jednorożca? A może to coś dla najmłodszych? To też stworzenia boskie - opowiada w rozmowie z “Faktem” ksiądz Janusz Koplewski.
Ksiądz komentuje włożenie jednorożca do wielkanocnego koszyczka
Co więcej, ksiądz Janusz Koplewski postanowił wyznać, że o wiele lepszą opcją jest przyjście do kościoła z jednorożcem w naszym koszyczku, niż pozostanie w domu. Dodatkowo zdradził, że jego zdaniem nie wszystko, co zostanie poświęcone musi mieć specjalne znaczenie - liczy się sam fakt poświęcenia żywności przez kapłana tego wyjątkowego dnia.
-Lepiej, jednak gdy w święconce będą ważne symbole typu jajko, sól i chleb. Nie odchodźmy od pięknych tradycji i głębszej symboliki. Wszystko ma znaczenie, zwłaszcza w święta - zapewnia w rozmowie z tabloidem ksiądz Janusz Koplewski.
Lidl odnosi się do sprawy
Z uwagi na różne opinie klientów i wypowiedź księdza Koplewskiego Lidl postanowił odnieść się do całej sprawy. Do naszej redakcji trafiło oświadczenie sieci, które zamieszczamy poniżej:
Z myślą o zbliżającej się Wielkanocy, we wszystkich sklepach Lidl Polska zapewnimy szeroki wybór produktów wysokiej jakości, w niskiej, lidlowej cenie, wyprodukowanych w sposób zrównoważony. Świąteczną ofertę wprowadzamy z odpowiednim wyprzedzeniem, tak, aby klienci mogli rozłożyć w czasie wydatki związane z przygotowaniami do Wielkanocy. W sklepach Lidl Polska nie zabraknie produktów, które tradycyjnie święci się w koszyczku np. chleba, jaj, kiełbasy. Od lat dostarczamy je klientom w ramach Piekarni w sercu Lidla, marek własnych Pikok oraz Złota Nioska. Co więcej, w okresie przedświątecznym poszerzamy naszą ofertę o artykuły marek Deluxe i Favorina. Znaczną część z nich stanowią słodycze.
Dostosowujemy nasz asortyment do oczekiwań i potrzeb szerokiego grona odbiorców. Pod marką Favorina oferujemy w tym roku także figurki baśniowych jednorożców – jest to produkt z certyfikatem Fairtrade, oznaczającym bardzo wysokie standardy prośrodowiskowe oraz etykę (w tym wysokie zarobki) w podejściu do pracowników. Produkt ten jest pomysłem na słodkie upominki dla najmłodszych, zainteresowanych baśniową tematyką.
