Chciał pomóc starszej i zaniedbanej pani w sklepie. Gdy się do niej odezwał, po chwili przeżył szok. To stało się naprawdę?
Radny miasta Krakowa podzielił się zaskakującą historią na swoim profilu na Facebooku. Polityk chciał pomóc starszej zaniedbanej pani, którą zauważył podczas zakupów w Ikei. Nie był w stanie ukryć swojego zdumienia, gdy odkrył prawdę na temat kobiety.
Gdy polityk zauważył starszą panią, natychmiast chciał jej pomóc
Historia, którą opublikował radny miasta Krakowa Łukasz Wantuch, zaskoczyła wszystkich internautów. Mężczyzna udał się na zakupy do popularnego sklepu Ikea. Właśnie tam zastał niecodzienny widok. Obok restauracji z hot-dogami i innymi przekąskami, znajduje się automat, z którego można nalać sobie darmowej kawy.
Właśnie tam przebywała starsza zaniedbana pani, która nalewała sobie napoju do własnego termosu i nerwowo rozglądała się na boki, czy nikt nie widzi jej zachowania. Jak wynika z relacji samorządowca, natychmiast założył on, że kobieta potrzebuje pomocy i znajduje się w kryzysie. Szybko więc postanowił jej pomóc.
W "Klanie" afera z PIS-em w tle. Mąż posłanki zdradza sekret kompromitującej taśmy! Inspirowane rzeczywistością?Sceny z życia Polaków. Jem hotdoga w Ikei. Podchodzi starsza, zaniedbana pani. Bierze własny kubek, nalewa kawy i przelewa do własnego termosu. Potem następną. I następną. Rozgląda się bojaźliwie na boki. Obserwuję ją uważnie. Wychodzi ze sklepu powoli, idę za nią. Chciałem podejść i zapytać "Czy jest Pani głodna? Może kupię Pani coś do jedzenia?
Polityk nie krył zdumienia, gdy odkrył prawdę na temat starszej pani
Po napełnieniu własnego termosu kobieta opuściła sklep. Radny miasta Krakowa natychmiast poszedł za nią, ponieważ, jak sam twierdzi, chciał zapytać, czy nie potrzebuje ona pomocy lub jedzenia. To, co zastał na parkingu przeszło jego najśmielsze oczekiwania.
Okazało się, ze starsza zaniedbana pani wcale nie jest osobą bezdomną i nie znajduje się w kryzysie. Łukasz Wantuch opisał na swoim profilu na Facebooku, że kobieta, chwilę po napełnieniu termosu darmową kawą, wsiadła do luksusowego samochodu.
A ona wsiada za kierownicą do Opla Corsy, funkiel nówki, błyszczącej jakby świeżo po myjni. Takiej za 100 tysięcy lekko licząc. Nie mam pytań
Internauci oburzeni zachowaniem starszej pani z Ikei
Na profilu samorządowca nie brak komentarzy i żywych reakcji internautów. Ludzie są oburzeni tym, w jaki sposób zachowują się niektórzy Polacy. Pod wpisem Łukasza Wantucha można znaleźć mnóstwo dosadnych słów i złośliwych komentarzy pod adresem “starszej zaniedbanej pani” z Ikei.
No przecież to jest post PRLowskie zachowanie.... wtedy na zakładzie się kombinowało i kradło. Teraz to się dzieje w różnych miejscach... cytując taki przypadek: Pana można przecież Pan zarabia pieniądze!
oszczędza się latami na kawie to się ma na opla...
Mój 20 lat starszy kolega w pracy spuszczał mydło w płynie do własnego słoika