Izabela Parzyszek porwana? Prokuratura w akcji, jest komunikat o śledztwie
Śledztwo w sprawie zaginięcia Izabeli Parzyszek trwa. Niespodziewanie policja ujawniła informacje, które są bardzo niepokojące. Kobieta mogła zostać porwana! Prokuratura właśnie ujawniła.
Jest nowa teoria ws. zaginięcia Izabeli Parzyszek
Izabela Parzyszek jest poszukiwana od ponad tygodnia. Kobieta zaginęła 9 sierpnia 2024 roku, tuż po tym, jak zadzwoniła do swojego ojca, twierdząc, że zepsuł jej się samochód. Zatrzymała się na 78. kilometrze autostrady A4 w kierunku Wrocławia i tam oczekiwała na pomoc. Gdy jednak na miejscu pojawili się jej bliscy, zastali już tylko samo auto, z telefonem 35-latki w środku.
Ta sprawa od samego początku napawa niepokojem. Z czasem zaczęło pojawiać się coraz więcej pytań, jednak wygląda na to, że policjanci uzyskali już pierwsze odpowiedzi. Prokuratura właśnie ujawniła, w jakim kierunku będzie toczyć się dalsze śledztwo. Teoria dot. tego, co mogło stać się z poszukiwaną Izabelą, napawa niepokojem.
Został po niej tylko plecak. Zaginęła 15-letnia Marcelina Pilne: Kobieta nie żyje, o poranku zatrzymano męża. Telefony na policję aż się urywałyIzabela Parzyszek mogła zostać porawana
Prokuratura właśnie ujawniła, że poszukiwana Izabela Parzyszek mogła zostać porwana. To waśnie w tym kierunku obecnie toczy się śledztwo.
Wstępnie wszczęte zostanie śledztwo w kierunku art. 189 par. 1 Kodeksu karnego, czyli pozbawienia wolności innej osoby – przekazała w rozmowie z Interią prokurator Ewa Węglarowicz-Makowska, rzeczniczka jeleniogórskiej Prokuratury Okręgowej.
Na pytanie, czy śledztwo będzie dotyczyć porwania, prokurator powiedziała, że “teoretycznie tak”. Zaznaczyła jednak, że jest to jedynie wstępna wersja, ponieważ materiał przedłożony przez policję nie pozwala jednocznacznie stwierdzić, co stało się z poszukiwaną Izabelą.
Nie możemy takiej wersji wykluczyć, ale to wszystko będzie wymagało sprawdzenia – dodała prok. Węglarowicz-Makowska.
ZOBACZ TEŻ: Spłynęły nowe informacje o Izabeli. Wiadomo, z kim się pokłóciła
Sprawa zaginięcia Izabeli. Wyciekły nowe informacje
Wiele wątpliwości w sprawie zaginięcia Izabeli budzi fakt, że zostawiła ona swoje auto na poboczu ruchliwej drogi. Kwestia samochodu wydaje się kluczowa w rozwiązaniu zagadki zniknięcia 35-latki. Podczas rozmowy telefonicznej z ojcem twierdziła ona, że jest on zepsuty, dlatego musiała awaryjnie się zatrzymać. Dziennikarze “Faktu” dotarli jednak do informacji wg. których autem kobiety mieli odjechać jej przyjaciele jeszcze przed przybyciem na miejsce służb.
Zanim policjanci dojechali na miejsce, znajomi wysłani przez ojca kobiety uruchomili samochód i odjechali nim. Nie byłoby takiej możliwości, gdyby to policjanci dotarli wcześniej. Samochód musiałby zostać odwieziony na policyjny parking na lawecie i zabezpieczony do oględzin – ujawnił w rozmowie z dziennikiem asp. sztab. Łukasz Dutkowiak z dolnośląskiej policji.
Jego słowa wskazywałyby na to, że auto tak naprawdę jednak nie było zepsute. Teraz pojazdem zajmie się biegły, który ustali, czy jakakolwiek usterka pojawiła się wcześniej.
Każdy, kto posiada informacje dotyczące zaginionej, proszony jest o nawiązanie kontaktu z Komendą Powiatową Policji w Bolesławcu, pod numerem telefonu - 47 87 33 200/201 – apeluje policja.