Wyszukaj w serwisie
Zdrowie i żywienie Aktywność silversa Pielęgnacja i uroda Lifestyle Silver Quizy
Lelum.pl > Dzieje się > Przykre zajście w kolejce. Ciężarna usłyszała obelgi, emeryt nie gryzł się w język
Martyna Pałka
Martyna Pałka 13.05.2023 16:48

Przykre zajście w kolejce. Ciężarna usłyszała obelgi, emeryt nie gryzł się w język

ciężarna
fot. Pixabay/Steve Buissinne; Pixabay/Pexels

Przykra sytuacja w kolejce, w której przyszło stać pewnej kobiecie. Ciężarna została zaatakowana przez emeryta. Mężczyzna nie szczędził przykrych słów.

Pomimo tego, że większość z nas doskonale wie, że przyszłe mamy powinny życzliwie traktowane w kolejkach w przychodniach sklepach czy supermarketach, są ludzie, którzy nie tylko o tym zapominają, ale też otwarcie nie zgadzają się z tym przekonaniem.

Ciężarna nie została wpuszczona do kolejki

Pewna kobieta podzieliła się swoją historią w sieci. Internautka udała się do sklepu, będąc w zaawansowanej i dobrze widocznej ciąży. Gdy tylko skończyła swoje zakupy i udała się w kierunku kasy, zauważyła, że przed nią rozciąga się całkiem długa kolejka. 

Ku jej zdziwieniu nikt ze zgromadzonych nie postanowił wpuścić jej przed siebie lub też utorować drogi do kasy, pomimo faktu, że przyszła mama widocznie się męczyła długim oczekiwaniem na zapłatę za produkty. Jednak w pewnym momencie nastąpił prawdziwy przewrót całej sytuacji.

Matka zmarłego Kamilka jest w ciąży? Doniesienia brata wbijają w ziemię

Kasjerka podniosła głos na ciężarną

Gdy w końcu nadeszła kolej ciężarnej i podeszła ona do kasy, aby zapłacić za swoje zakupy, postanowiła grzecznie zwrócić uwagę kasjerce, że powinna zareagować w takiej sytuacji. Zachowanie pracownicy do reszty zaskoczyło przyszłą mamę.

- Ekspedientka udała, że tego nie słyszy. Stałam cierpliwie, a kiedy nadeszła moja kolej, grzecznie zwróciłam jej uwagę, że mogłaby następnym razem najpierw obsłużyć kobietę w ciąży. Kasjerka w odpowiedzi wydarła się na cały sklep, twierdząc, że nie wiedziała, że jestem w ciąży - opowiada ciężarną w rozmowie z Wirtualną Polską.

Emeryt zaatakował cieżarną kobietę

W końcu na miejsce została wezwana kierowniczka, która nie widziała całej sytuacji. Z opowieści kasjerki wynikało, że nie zrobiła nic złego, podczas gdy przyszła mama twierdziła, że pracownica podniosła na nią głos.

-Kasjerka zarzekała się, że nie podniosła na mnie głosu. Kierowniczka przeprosiła za całe zajście, ale ja do rozwiązania omijałam sklep szerokim łukiem - opowiada dalej kobieta.

Okazało się, że to niejedyna taka sytuacja. Inna z internautek w odpowiedzi na tę historię opowiedziała o swoim doświadczeniu. Podczas wizyty w gabinecie lekarza nie tylko nie została wpuszczona do kolejki, ale też okrzyczana przez pewnego emeryta.

- Byłam w zaawansowanej ciąży. Chciałam wejść do gabinetu zabiegowego na umówione badania poza kolejnością. Wtedy z miejsca zerwał się emeryt. Usłyszałam: “to nie moja wina, że zrobiłaś sobie dzieciaka” - relacjonuje inna ciężarna kobieta.

Z wrażenia pacjentka zestresowała się tak bardzo, że musiała powtórzyć badania krwi.

Źródło: kobieta.wp.pl