Wyszukaj w serwisie
styl życia programy dzieje się z życia wzięte
Lelum.pl > Dzieje się > Zaczęło się w sobotę rano w Lidlu. Kolejki na pół sklepu. Ludzie kupują to na potęgę
Kacper  Jozopowicz
Kacper Jozopowicz 13.10.2025 11:57

Zaczęło się w sobotę rano w Lidlu. Kolejki na pół sklepu. Ludzie kupują to na potęgę

Sklep Lidl
Fot. Arkadiusz Ziolek/East News

Łowcy okazji, szykujcie torby! W sobotę, 11 października, ruszyła w Lidlu promocja na żeliwne garnki Masterpro – z ceną w dół aż o 100 zł. Akcja wystartowała o 6:00 rano i obejmuje różne pojemności, dostępne zarówno w sklepach, jak i online. Brzmi jak kuchenny must-have? To dopiero przystawka – smaczki kryją się w szczegółach tej „Lidl przecena”.

Powrót żeliwa: dlaczego wszyscy zerkają w stronę półek z garnkami

Żeliwo wróciło na salony (i kuchenki). Jest ciężkie, nagrzewa się równomiernie i można je włożyć do piekarnika – biesiadnicy kochają je za chrupiącą skórkę na chlebie i długie duszenie gulaszu. 

Właśnie takie garnki Masterpro trafiły ponownie do Lidla, a sieć ucięła z metki 100 zł. W praktyce daje to przedział ok. 99–149 zł w zależności od pojemności, co – jak na solidne żeliwo – jest ceną, która kusi bardziej niż zapach niedzielnego rosołu.

Co jeszcze warto wiedzieć?

Serce promocji: ceny, warianty i… plan na sobotni poranek

Zacznijmy od konkretów: Lidl przecena obejmuje kilka rozmiarów, a różnice w cenach wynikają z pojemności. Najtaniej wyjdziesz z mniejszym rondlem (około 99 zł), największe sztuki to pułap 149 zł – ciągle o 100 zł mniej niż standard. 

Dla porównania: w innych rzutach „domowych hitów” sieć potrafiła wywołać kolejki już od świtu; o poranku przed regałami robiło się tłoczno, gdy wchodziły „jednodniówki” i głośne akcje w aplikacji. Jeśli lubisz tę adrenalinę, warto mieć plan A (wybór koloru), B (drugi rozmiar) i C (zamówienie online).

Co dalej: czy warto gasić piekarnik… i rozpalić dyskusję

Pytanie najważniejsze: czy Lidl przecena to jednorazowy strzał, czy początek szerszej ofensywy kuchennych hitów? Ostatnie tygodnie pokazują, że dyskont gra seriami: raz „1+1” w aplikacji, innym razem obniżki do 70% na wybrane artykuły – a wszystko w ograniczonych pulach, które windują emocje i tempo zakupów. 

Tę logikę potwierdzają niedawne przeglądy ofert – od oleju „gratis”, po herbaty i akcesoria, które znikają w godzinę. Jeżeli planujesz prezent dla „domowego szefa kuchni”, żeliwko to klasyk, który starzeje się pięknie i nie wyjdzie z mody do kolejnego sezonu.