Wyszukaj w serwisie
Zdrowie i żywienie Aktywność silversa Pielęgnacja i uroda Lifestyle Silver Quizy
Lelum.pl > Dzieje się > Ginekolog nie mógł przeprowadzić badania. Tak upomniał pacjentkę
Julia Bogucka
Julia Bogucka 11.02.2024 18:02

Ginekolog nie mógł przeprowadzić badania. Tak upomniał pacjentkę

Ginekolog
CanvaPro

Wiele kobiet wciąż odczuwa obawy przed wizytą u ginekologa. Aż 13% z nich w ogóle nie decyduje się na pójście na badania. Tymczasem wizyty profilaktyczne są bardzo ważne, ponieważ mogą pomóc nam uniknąć wielu niebezpiecznych chorób. Pewien ginekolog podzielił się w sieci swoimi kłopotami w związku z wizytami niektórych pacjentek. Czy to rzeczywiście jest tak duży problem?

Wizyta u ginekologa wciąż jest obarczona mitami

Pomimo wzrastającej świadomości społeczeństwa, jeśli chodzi o wizyty u tego specjalisty, wciąż wizyty u ginekologa potrafią wzbudzać wiele emocji. Według standardów Polskiego Towarzystwa Ginekologów i Położników każda kobieta powinna odbyć swoją pierwszą wizytę między 12. a 15. rokiem życia, po pierwszej miesiączce. W raporcie “Profilaktyka zdrowia kobiet” możemy przeczytać, że tylko 61% respondentek regularnie odwiedza tego lekarza, a 13% w ogóle nie umawia się na wizyty ginekologiczne.

Zalecenia mówią, że panie powinny przychodzić do specjalisty przynajmniej raz w roku w celu przeprowadzeniu badań profilaktycznych. Dzięki temu mogą uniknąć między innymi rozwoju niektórych nowotworów, a także wykryć i wyleczyć wszelkiego rodzaju zakażenia. Według danych każdego roku pół miliona kobiet na świecie otrzymuje diagnozę raka szyjki macicy, który w początkowych fazach nie daje żadnych objawów.

“Nie dasz chłopakom, dasz robakom”. Nic dziwnego, że Polki boją się ginekologów. Porażające historie pacjentek Awantura pod zdjęciem Mamy Ginekolog, internauta zwrócił jej uwagę. Natychmiast zareagowała

Na co zwraca uwagę ginekolog?

Badanie ginekologiczne często jest związane z pewnego rodzaju wstydem i oporem, choć nie powinno tak być. Wykształcony lekarz ma świadomość na temat cielesności człowieka i parafrazując słowa Terencjusza, nic co ludzkie nie powinno być mu obce. Dlatego też porządny ginekolog nie będzie zwracał uwagi na cechy naszego wyglądu, ani nie będzie traktował pacjenta przedmiotowo. Jego zadaniem jest wykonanie badań, postawienie diagnozy i wydanie odpowiednich zaleceń.

Wiele kobiet zastanawia się, co zrobić, jeśli w dniu zaplanowanej wcześniej wizyty ginekologicznej okaże się, że rozpoczęła się miesiączka. Jak mówią eksperci, nie musimy wtedy odwoływać naszych odwiedzin w gabinecie lekarza. Krwawienie jest rzeczą całkowicie normalną i wielu specjalistów spotyka się z nim bardzo często. Choć zaznaczyć trzeba, że nie wszystkie badania będzie można wtedy przeprowadzić, a tyczy się to między innymi cytologii. Wizyta podczas miesiączki nie jest jednak powodem do wstydu.

ZOBACZ TEŻ: Polki mają ułatwiony dostęp do tabletki dzień po dzięki recepcie online

Ten ginekolog poskarżył się na naturalność?

Pewien ginekolog postanowił podzielić się w sieci swoimi problemami związanymi z wykonywaniem swojego zawodu. Jego kłopot dotyczył całkowicie naturalnej rzeczy, jaką jest owłosienie intymne. Obecne kanony piękna zakładają, że kobiety powinny je usuwać, choć w ostatnich latach coraz głośniej podnoszony jest temat dowolności, jeśli chodzi o tę kwestię. Jest to jedno z zagadnień poruszanych podczas debat o ciałopozytywności. Te informacje chyba jednak nie dotarły do wspomnianego ginekologa.

“Różne owłosienie intymne się widuje, ale to już był szczyt szczytów. Pacjentka lat 33, ładna, modna, a między nogami busz. Tak ciemny, gęsty i długi, że sięgał prawie połowy uda i nie byłem w stanie przeprowadzić pełnego badania. Poprosiłem aby trochę to skróciła i przyszła jeszcze raz. Już się nie pojawiła.”

- cytuje lekarza portal “Papilot”.

Eksperci jednak wielokrotnie wypowiadali się, że owłosienie w okolicach intymnych nie jest znaczącą przeszkodą w procesie przeprowadzania badania ginekologicznego. Zasiadając na fotelu ginekologicznym, pacjentki powinny przede wszystkim czuć się komfortowo, bez względu na to, jak wyglądają. A jak wy myślicie, czy owłosienie intymne ma jakiekolwiek znaczenie podczas wizyty u ginekologa?

Tagi: ginekolog