Krzysztof Jackowski ostrzega przed wielkimi zmianami. Ludzie mieli rację? “Pan Tusk doskonale o tym wie”
Krzysztof Jackowski to znany polski jasnowidz, który chętnie dzieli się swoimi wizjami na nadchodzące miesiące. Co roku przedstawia swoje przepowiednie dla kraju. W ostatnim czasie zdradził, że przyszłość Polski maluje się w fatalnych barwach. Mężczyzna widzi ciemne chmury gromadzące się nad polską sceną polityczną, niektóre wizje dotyczą Marszałka Sejmu Szymona Hołowni. Najbliższe 12 miesięcy ma być gorsze niż miniony rok 2020. Ostatnio Jackowski udzielił kolejnego komentarza, tym razem związanego z polskimi finansami.
Krzysztof Jackowski i wizje na 2024
Krzysztof Jackowski jest bez wątpienia jednym z najpopularniejszych polskich jasnowidzów. Mężczyzna rozpoczął działalność na początku XXI wieku, a największą sławę przyniosły mu programy telewizyjne, w których zdecydował się wystąpić. Wróżbita prowadzi działalność gospodarczą, poświęconą sprawom paranormalnym. Jak sam twierdzi, pomógł polskim służbom w rozwiązaniu wielu spraw kryminalnych liczonych w setkach.
Jasnowidz znany jest z tego, że na swoim kanale w serwisie YouTube publikuje swoje wizje dotyczące najbliższych wydarzeń. Co roku przedstawia przepowiednie na nadchodzące 12 miesięcy. To samo wydarzyło się ostatnio, na przełomie grudnia i stycznia. Jak można było zauważyć, Krzysztof Jackowski sceptycznie podchodzi do przyszłości Polski. Jak twierdzi, rok 2024 ma być nawet gorszym rokiem niż miniony 2020.
Krzysztof Jackowski przewiduje przyszłość Polski
Według przepowiedni Krzysztofa Jackowskiego, najbliższe miesiące mają być trudne dla polskiej polityki. Wspomina tu o Marszałku Sejmu Szymonie Hołowni. Jasnowidz zdradza, że przeciwnicy polityczni przedstawiciela Polski 2050 mają być zazdrośni o sukces polityczny, co może doprowadzić do fatalnych konsekwencji.
Podobne negatywne wizje Jackowski ma w związku z sytuacją geopolityczną. Jak mówi, obawia się o eskalację konfliktów zbrojnych, z którymi mamy do czynienia na Ukrainie i Bliskim Wschodzie.
"Przez całe święta miałem w sobie wielki pesymizm dotyczący tego, co będzie się działo na świecie. Obawiam się, że nie będziemy musieli czekać miesięcy, żeby zrozumieć, że idzie to w bardzo złym kierunku."
- mówił jasnowidz podczas jednej ze swoich transmisji na żywo w serwisie YouTube.
Krzysztof Jackowski z nową wizją
Ostatnio mogliśmy zapoznać się z kolejną przepowiednią jasnowidza. Tym razem przyszłość przekazał za pośrednictwem “SuperExpressu”. Mężczyzna wciąż pesymistycznie patrzy na następne miesiące dla Polski, twierdzi, że negatywna aura potrwa do roku 2028. Ma też przewidywania dotyczące krajowych finansów. Jak zdradził, chodzi o potencjalną nową walutę. Oczekuje też mobilizacji obecnego Premiera, Donalda Tuska.
“Polacy muszą się przygotować na euro i ten rząd, pan Tusk doskonale o tym wie. Są nowe traktaty unijne i jeden z nich mówi, że każdy kraj członkowski, musi dysponować walutą euro. Donald Tusk dobrze, wie, że jeżeli jego kadencja potrwa 4 lata, to skończy się z euro w kieszeni, a nie złotówką. Nie będziemy mieli wyjścia, będzie obowiązek euro w każdym kraju członkowskim”
- mówi “SuperExpressowi” Krzysztof Jackowski.
Wygląda na to, że przyszłość kraju maluje się w ciekawych barwach. Co myślicie o możliwym wprowadzeniu euro w Polsce?
Źródło: se.pl, o2.pl
