Lekarz o śmierci załogi Titana. Wszystko stało się bardzo szybko
To już pewne — wszyscy członkowie załogi łodzi podwodnej Titan nie żyją. Poszukiwania, które toczyły się od przeszło pięciu dni, miały dramatyczny finał. Na dnie Oceanu Atlantyckiego odnaleziono szczątki statku, które wskazują, że doszło do “katastrofalnej implozji”, w wyniku której pięć osób straciło życie.
Były lekarz marynarki wojennej Stanów Zjednoczonych podzielił się swoimi rozważaniami o tym, jak mogła wyglądać śmierć załogi. Według niego tragiczne wydarzenia mogły potoczyć się tak szybko, iż osoby na pokładzie mogły nie zdawać sobie sprawy, co się dzieje.
Nie żyje załoga Titana. Eksperci spekulują na temat okoliczności ich śmierci
22 czerwca firma OceanGate wydała oświadczenie, w którym poinformowała o śmierci 5 miliarderów i podróżników, którzy w ubiegłą niedzielę wypłynęli w komercyjny rejs łodzią podwodną, by zobaczyć wrak Titanica. Amerykańska Straż Przybrzeżna, która prowadziła poszukiwania statku, natknęła się na jego szczątki. Według ekspertów miało dojść do implozji, w wyniku której najbogatszy Pakistańczyk na świecie, Shahzada Dawood, jego syn, 19-letni Sulaiman Dawood generalny OceanGate, Stockton Rush, brytyjski biznesmen Hamish Harding oraz francuski odkrywca Paul-Henri Nargeolet stracili życia.
Wiele osób błędnie zakładało, iż mężczyźni będą powoli konać z braku tlenu. Przez nowe fakty, które wyszły na jaw, okazuje się, że prawda jest zupełnie inna. Na temat śmierci bogaczy wypowiedział się amerykański były lekarz.
Lekarz ujawnił, jak wyglądała śmierć załogi Titana. "To najlepszy możliwy scenariusz"
Dale Mole, były lekarz marynarki wojennej Stanów Zjednoczonych podzielił się w mediach przypuszczeniami o tym, jak mogła przebiegać śmierć 5 podróżników, który wyruszyli na wyprawę łodzią podwodną. Według niego załoga mogła nawet nie zdawać sobie sprawy z tego, co ich czeka. Wydaje się to lepszą alternatywą niż utknięcie wewnątrz Titana na długie godziny i powolna śmierć.
– Można sobie tylko wyobrazić, jakby to było... Jest zimno, kończy się tlen... To, co się stało, to w tej sytuacji najlepszy możliwy scenariusz – powiedział lekarz, cytowany przez Sky News. – Osoby znajdujące się na pokładzie prawdopodobnie zginęły natychmiast.
Przypomnijmy, że według najnowszych doniesień wiele wskazuje na to, iż pasażerowie zginęli w wyniku implozji, czyli nagłego zapadnięcia się materii pod wpływem ciśnienia. Podczas implozji fala uderzeniowa skierowana jest do środka, przez co obiekt rozpada się na skutek potężnej energii.
Wśród załogi Titana znaleźli się wielcy miłośnicy Titanica
OceanGate to prywatna amerykańska firma, która dostarcza łodzie podwodne z załogą dla turystyki, przemysłu, badań i eksploracji. Od 2021 roku w ich ofercie pojawiły się wycieczki na dno Oceanu Atlantyckiego, by można było na własne oczy zobaczyć wrak Titanica. Taka wyprawa jest bardzo ryzykowna, jednak dotychczas brało w niej udział spore grono majętnych turystów i podróżników. Cena za bilet wynosi w przybliżeniu 1 milion złotych na osobę.
Na pokładzie tragicznego rejsu znaleźli się m.in. najbogatszy Pakistańczyk na świecie, Shahzada Dawood, oraz jego 19-letni syn Suleman Dawood. Ciotka chłopca niedawno podzieliła się z mediami informacją o kulisach wyprawy. Suleman Dawood miał obawiać się uczestnictwa w rejsie i nie chcieć w niego wypłynąć.