Wyszukaj w serwisie
styl życia programy dzieje się z życia wzięte
Lelum.pl > Dzieje się > Mało kto wie, że to głos Stanisława Soyki. Wszyscy znają tę piosenkę na pamięć. Łzy stają w oczach
Redakcja Lelum
Redakcja Lelum 22.08.2025 11:40

Mało kto wie, że to głos Stanisława Soyki. Wszyscy znają tę piosenkę na pamięć. Łzy stają w oczach

Stanisław Soyka
KAPiF

Stanisław Soyka ma w dorobku nie tylko „Tolerancję” czy „Cud niepamięci”. Nagrał też polską wersję jednego z najbardziej rozpoznawalnych hitów kina animowanego — utworu, który większość z nas nuci od pierwszych taktów, lecz mało kto kojarzy go z jego głosem.

Skąd ten klasyk w repertuarze Soyki?

Oryginał napisał i wykonał Randy Newman, a piosenka od 1995 r. otwiera przygody Chudego i Buzza. W polskim dubbingu dostała nowy tekst (aut. Filip Łobodziński) i trafiła do naszego obiegu jako „Ty druha we mnie masz”. Soyka nagrał ją w oficjalnej, licencjonowanej wersji — najpierw na wydaniu ścieżki dźwiękowej (m.in. reedycje na streamingu), a potem wrócił do niej przy „Toy Story 4”. 

Dla wielu fanów to zaskoczenie: jazzowy weteran w roli ambasadora disneyowskiej przyjaźni? Właśnie tak — i to z charakterystycznym, ciepłym tembrem, który natychmiast rozpoznacie.

Jak brzmiała wersja z „Toy Story 4”?

W 2019 r. Universal zapowiadał „zupełnie nową aranżację w mistrzowskim wykonaniu Stanisława Soyki” — i faktycznie, to interpretacja pełna swingu i miękkiej frazy, która nie próbuje naśladować Newmana, tylko robi po soykowemu: szeroką, uśmiechniętą frazą, z lekkim mrugnięciem do starszych i młodszych. 

W napisach do polskiej wersji „czwórki” obok Soyki pojawił się też Tomasz Organek w innym utworze z filmu — razem stworzyli zaskakujący, międzypokoleniowy duet głosów.

Dlaczego ta piosenka tak do niego pasowała?

Bo Soyka zawsze był specjalistą od emocji pierwszego kontaktu: przyjaźń, czułość, lojalność — to jego muzyczny alfabet. Nic dziwnego, że dla pokolenia wychowanego na „Toy Story” to właśnie jego głos stał się wspomnieniem z dzieciństwa. 

A jeśli chcecie usłyszeć tę wersję w pełnej krasie, odsyłamy do oficjalnych wydań na platformach streamingowych i do komunikatu wytwórni zapowiadającego powrót utworu przy „Toy Story 4” (link zewnętrzny). Czy po latach „Ty druha we mnie masz” nie brzmi wręcz jak motto całej twórczości Stanisława Soyki?