Nowe fakty ws. tragicznego wypadku Macieja Mindaka. Jasny komunikat prokuratury

Maciej Mindak nie żyje. Popularny agent nieruchomości i znana twarz telewizji miał zaledwie 38 lat. Choć prezenter zmarł 23 lipca, nadal trwa śledztwo ws. jego śmierci. Oficjalnie, uległ wypadkowi samochodowemu. To jednak nie koniec informacji. Jest komunikat prokuratury.
Maciej Mindak zmarł w wieku 38 lat. Co się wydarzyło?
W nocy z 22 na 23 lipca Maciej Mindak wsiadł na motocykl. Niestety, uległ poważnemu wypadkowi, który doprowadził do śmierci prezentera. Tragiczne zdarzenie miało miejsce w Wołominie na skrzyżowaniu ulic Lipińskiej i Legionów. Doznał znaczących obrażeń.
Śledztwo ws. śmierci Macieja Mindaka. Co wiadomo?
Prokuratura ujawniła, że śledztwo prowadzone jest w sprawie czynu z art. 177 § 2 k.k. (Jeżeli następstwem wypadku jest śmierć innej osoby albo ciężki uszczerbek na jej zdrowiu, sprawca podlega karze pozbawienia wolności od 6 miesięcy do lat 8).
Konieczne są również badania toksykologiczne. Na wyniki należy czekać do 6 miesięcy.


Prokuratura o sprawie Macieja Mindaka. Padł komunikat
W rozmowie z “Faktem” prokurator Karolina Staros, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej Warszawa-Praga w Warszawie ujawniła, na jakim etapie jest śledztwo.
W sprawie wydano postanowienie o zasięgnięciu opinii biegłych z zakresu toksykologii. Średni czas oczekiwania na opinię to około sześć miesięcy. Opinia biegłych z zakresu medycyny sądowej (posekcyjna) jest spodziewana w zbliżonym czasie. Nie wydano postanowienia o przedstawieniu zarzutów wobec nikogo - powiedziała.




































