Nowy dodatek do pensji. Prawie 2000 zł. Przepisy mają działać wstecz

Rząd włącza „mieszkaniówkę” do pakietu zachęt dla mundurowych. Zamiast polowania na wolne kwatery – comiesięczne dopłaty do wynagrodzeń, nawet do 1800 zł. Brzmi jak premia za mundur? Bardziej jak próba zasypania największej wyrwy: kosztów życia w miastach, do których funkcjonariuszy ściąga służba. I jest tu mały haczyk – wybór należy do funkcjonariusza.
Nowe dopłaty tylko dla wybranych
W tym tygodniu ada Ministrów przyjęła projekt MSWiA o nowych zasadach zakwaterowania i świadczeniach mieszkaniowych. Zmiana obejmie Policję, Straż Graniczną, Państwową Straż Pożarną, Służbę Ochrony Państwa oraz ABW i AW, a w części zasad – także SKW i SWW. Klucz: mundurowi zyskają wybór między czterema formami: lokal służbowy, kwatera tymczasowa, internat albo pieniężne świadczenie mieszkaniowe.
Ta ostatnia opcja ma wynieść – w zależności od lokalizacji – od 900 do 1800 zł miesięcznie „na rękę” i będzie zwolniona z podatku. Pieniądze można przeznaczyć np. na najem albo spłatę kredytu. Rząd chwali „elastyczność” rozwiązania – trudniej już mówić, że mieszkanie „się należy”, łatwiej policzyć, ile dopłaci państwo.
Komu przysługują nowe przywileje?
Poza samą „mieszkaniówką” projekt wprowadza zryczałtowany zwrot kosztów dojazdu dla tych, którzy rozliczą świadczenie według miejsca zamieszkania (a nie garnizonu służby – czyli rejonu, w którym stacjonuje formacja). Stawki są trzy: do 30 km – 140 zł; 30–50 km – 180 zł; powyżej 50 km – 220 zł. Odległość liczona będzie najkrótszą drogą publiczną, od granic miejscowości zamieszkania do granic miejscowości pełnienia służby. Dla SWW i SKW wysokość „mieszkaniówki” określi MON według współczynników garnizonowych (im droższy rejon, tym wyższa kwota).
Do pakietu dokładano też bonusy dla SOP: gratyfikacja urlopowa i raz w roku przejazd na koszt służby dla funkcjonariusza i rodziny – w dwie strony. Szczegóły i kalendarz wejścia w życie (co do zasady 30 dni po publikacji, z mocą od 1 lipca 2025 r.) rząd opisał w swoim komunikacie, a media branżowe dodały praktyczne rozwinięcia.
Dodatki w praktyce
W największych miastach „mieszkaniówka” może faktycznie dosztukować ratę kredytu czy czynsz, a w mniejszych – urealnić koszty dojazdu. Państwo przesuwa ciężar z przydziału kwater na gotówkę i liczy, że wybór zatrzyma ludzi w służbach. Dla rządu to także test: czy 1800 zł „netto” i dopłata za kilometry zatrzyma doświadczonych policjantów i strażaków, których od lat kusi cywilny rynek?
Odpowiedź poznamy szybciej, niż w polityce zwykle bywa – przepisy mają działać wstecznie od 1 lipca 2025 r., więc pierwsze rozliczenia będzie widać w budżetach formacji już po publikacji ustawy. A potem zostanie najtrudniejsze: pilnować, by „mieszkaniówka” nie stała się kolejnym dodatkiem, który znika w inflacyjnej mgle.

































