Nagle przemówił do świata. TE słowa budzą ciarki. "Rosja jest w stanie odpowiedzieć..."
22 września 2025 r. Władimir Putin wystąpił przed rosyjską Radą Bezpieczeństwa, kreśląc obraz narastających zagrożeń dla Rosji i „kryzysu” w dialogu strategicznym ze Stanami Zjednoczonymi. Jednocześnie zapowiedział gotowość utrzymania limitów traktatu New START jeszcze przez rok po jego wygaśnięciu 5 lutego 2026 r., o ile Waszyngton odpowie symetrycznie. „Rosja jest w stanie odpowiedzieć na każde zagrożenie i jest pewna niezawodności swoich narodowych sił odstraszania” – mówił.
Co dokładnie zaproponował Kreml
Moskwa deklaruje, że będzie respektować obowiązujące limity (m.in. 1 550 rozmieszczonych głowic i 700 środków przenoszenia) przez dodatkowych 12 miesięcy po wygaśnięciu traktatu – pod warunkiem wzajemności USA. To nie jest prawne przedłużenie umowy, lecz polityczna oferta „mostu” mająca utrzymać dotychczasowe pułapy.
W wystąpieniu wróciły oskarżenia pod adresem amerykańskich planów obrony przeciwrakietowej – zwłaszcza w przestrzeni kosmicznej – jako rzekomo podważających „równowagę strategiczną”. Kreml łączy zgodę na roczny reżim z brakiem „kroków podważających stabilność”.
Obok „otwartości” na roczną pauzę Putin akcentował, że Rosja „jest gotowa odpowiedzieć na nowe zagrożenia nie tylko słowami, lecz siłą”. To spójne z linią wewnętrznej mobilizacji i komunikatu siły wobec Zachodu
Dlatego to istotne. Przemówienie Putina budzi postrach?
New START to ostatni filar dwustronnej kontroli zbrojeń jądrowych USA–Rosja. Po zawieszeniu udziału przez Moskwę w 2023 r. i zamrożeniu inspekcji od 2020 r., strony de facto trzymały się limitów bez mechanizmów weryfikacji. Oferta Kremla to próba przedłużenia „życia” limitów bez pełnej odbudowy reżimu inspekcyjnego. W praktyce: utrzymanie sufitu liczbowego bez sprawdzania „co jest pod nim”.
Reakcja Waszyngtonu na słowa Putina. Co odpowiedział?
Na moment publikacji brak oficjalnej odpowiedzi USA. W tle toczy się amerykańska dyskusja, czy jakikolwiek nowy układ powinien obejmować również Chiny i nowe systemy uzbrojenia (hipersoniczne, drony morskie). Rosyjska propozycja „na rok” może być odebrana jako manewr taktyczny: zyskanie czasu bez realnych ustępstw w sprawie inspekcji i przejrzystości.
