Z ostatniej chwili! Kontrofensywa Ukrainy w obwodzie donieckim. Zełenski potwierdza

Donbas, 18 września 2025 r. — Ukraińska armia prowadzi kontrofensywę w rejonie Pokrowska i Dobropilli (obwód doniecki). Prezydent Wołodymyr Zełenski, który pojawił się dziś na linii frontu, poinformował, że od początku operacji wyzwolono 160 km² terytorium oraz siedem miejscowości, a dodatkowo ponad 170 km² i dziewięć miejscowości oczyszczono z obecności sił rosyjskich. Prezydent mówił też o niemal 100 rosyjskich jeńcach i „znacznych stratach” zadanych przeciwnikowi. Niezależne agencje nie podały na razie własnej weryfikacji tych liczb.
Kontrofensywa Ukrainy. Gdzie trwają działania?
Zełenski wskazał na odcinek Pokrowsk–Dobropilla jako główny kierunek natarcia. To rejon ciężkich walk ostatnich miesięcy i ważny węzeł ukraińskiej logistyki. O wizycie prezydenta na wysuniętych pozycjach w Donieckim informowały również media międzynarodowe.
Straty podczas kontrofensywy. Zełenski informuje
Oprócz danych o terenie i miejscowościach Zełenski mówił o „tysiącach” rosyjskich strat w ostatnich tygodniach. Część redakcji przytacza szacunki rzędu >2,500 strat (ponad 1,300 zabitych) — to jednak deklaracje ukraińskie, których niezależnie nie potwierdzono. Agencje przypominają, że na bieżąco nie są w stanie weryfikować meldunków z linii frontu.


Co mówią strony konfliktu Rosja-Ukraina?
Ukraińskie źródła podkreślają „lokalne postępy” i dezorganizację rosyjskich planów natarcia; równolegle rosyjskie dowództwo twierdzi, że posuwa się na wielu kierunkach, w tym pod Pokrowskiem. Rozbieżne relacje pokazują, że sytuacja na froncie pozostaje płynna i silnie sporna informacyjnie.




































