Panna młoda popełniła wielki błąd tuż przed przysięgą. Jej zachowanie zarejestrowała kamera
Ślub z pewnością należy do jednych z najpiękniejszych, ale też najbardziej stresujących wydarzeń naszego życia, podczas którego bardzo łatwy popełnić błąd. Panna młoda zaliczyła przed ołtarzem wpadkę, o której huczy cały Internet.
Kobieta tak bardzo cieszyła się na widok ukochanego, że zapomniała o jednej kluczowej zasadzie, której należy przestrzegać podczas kościelnej uroczystości.
Panna młoda zaliczyła wpadkę przed ołtarzem
Uroczystość zaślubin ma to do siebie, że towarzyszy jej wiele pięknych i ważnych do zapamiętania szczegółów, które sprawiają, że całe wydarzenie ma swój niesamowity wygląd i klimat. Niestety, jest to również spory stres dla nowożeńców, którzy nie tylko muszą zapamiętać te detale, ale też dopilnować, aby wszystko odbyło się bez szwanku.
W całym tym zamieszaniu i zdenerwowaniu bardzo łatwo popełnić błąd albo zapomnieć o jednej z kluczowych kwestii. Właśnie tego typu wpadkę zaliczyła panna młoda podczas swojego ślubu.
Najpierw Kacper Tekieli, a teraz on. Nie żyje kolejny alpinista, Luis StitzingerPanna młoda zapomniała się na swoim ślubie
Na nagraniu, które pojawiło się na TikToku można zobaczyć, jak panna młoda z ogromnym uśmiechem na twarzy wchodzi do kościoła. Najpierw kobieta daje całusa w policzek starszemu mężczyźnie - najprawdopodobniej swojemu tacie, który prowadził ją do ołtarza, a potem zbliża się w kierunku swojego narzeczonego.
Niestety, przyszła żona zapomniała o jednym istotnym szczególe i natychmiast nachyliła się, aby pocałować swojego ukochanego. Mężczyzna jak poparzony odskoczył od narzeczonej, a ta skwitowała to śmiechem.
Internauci żartują z wpadki panny młodej
Oczywiście chodzi o zasadę, według której pan młody może pocałować pannę młodą dopiero po wcześniejszej zgodzie udzielającego sakramentu kapłana. Duchowny najczęściej wypowiada słynne słowa i zwraca się do zakochanych, gdy ci przysięgną już sobie miłość, wierność i uczciwość małżeńską.
Nic więc dziwnego, że mężczyzna odskoczył od swojej ukochanej i w ostatniej minucie uratował pielęgnowaną od lat tradycję. Internauci żartują z panny młodej, która ich zdaniem po prostu czuła się bardzo komfortowo i zapomniała o tym, aby tego dnia w inny sposób powitać swojego narzeczonego.
Zobacz nagranie: