Właśnie ujawniono kolejne informacje na temat zaginionej Izabeli Parzyszek. Policjanci zaczęli podejrzewać, że kobieta mogła sama zaplanować swoje zniknięcie. Jest na to kilka dowodów.
Właśnie media obiegły tragiczne wieści w sprawie zaginionej Katarzyny Oldenburg. Niestety wyniki badań wskazują na jedno. 32-latka z Debrzna nie żyje.
Izabela Parzyszek zaginęła dokładnie tydzień temu. Od tamtej pory w jej poszukiwania zaangażowały się setki osób. Pomocy udzielili również wolontariusze Grupy Poszukiwawczo-Ratowniczej. Właśnie dowiedzieliśmy się, co ustalono.
Zaginęła 15-letnia Natalia Król. Dziewczyna pochodząca z Mińska Mazowieckiego właśnie spodziewa się dziecka. Szuka jej cała Polska.
Obecnie w Polsce mamy do czynienia z falą zaginięć. Dopiero co media rozpisywały się o zniknięciu Izabeli Parzyszek, teraz nastąpił przełom w poszukiwaniach Jowity Zielińskiej. Kobieta przepadła 6 lipca w drodze do domu. W lesie odnaleziono jej rower.
O zaginięciu Izabeli Parzyszek mówi cała Polska. Kobieta zniknęła dosłownie bez śladu z autostrady A4 przed niecałym tygodniem. Mnożą się teorię na temat tego, co mogło się stać z 35-latką. Głos w sprawie zabrał znany profiler.
Jutro minie tydzień od zaginięcia Izabeli Parzyszek. Śledczy wciąż nie natrafili na mocne tropy wskazujące na to, gdzie obecnie może się znajdować kobieta. Mąż 35-latki zakłada dwa scenariusze. Żaden z nich nie jest optymistyczny.
Śledztwo w sprawie zaginięcia Izabeli Parzyszek wciąż trwa. Funkcjonariusze rozważają różne scenariusze, do których mogło dojść na miejscu zdarzenia. Swoją opinię wyraził były policjant. Jego zdaniem na autostradzie mogło się wiele wydarzyć.
Izabela Parzyszek zaginęła na autostradzie A4. Jechała do Wrocławia, aby odebrać ze szpitala ojca. Na miejscu odnaleziono pojazd i telefon komórkowy. Śledczy przejrzeli jego zawartość. Wiadomo już, jaką ma on wartość dla poszukiwań.
Trwa śledztwo w sprawie zaginięcia Izabeli Parzyszek. Funkcjonariusze sprawdzają każdą poszlakę, która mogłaby ich przybliżyć do odkrycia miejsca przebywania 35-latki. Mąż kobiety zabrał głos w tej sprawie. Nie ma optymistycznych wieści.
Zaginięcie Izabeli Parzyszek wstrząsnęło całą Polską. Wszystko ze względu na tajemnicze okoliczności jej zniknięcia. Na jaw wychodzi coraz więcej faktów. Okazuje się, że kobieta należała do Świadków Jehowy. Nie chcą oni zdradzić jednego szczegółu.
Od kilku dni cała Polska żyje zaginięciem Izabeli Parzyszek, która 9 sierpnia poinformowała bliskich o awarii auta, a następnie przepadła jak kamień w wodę. Niestety, wciąż nie pojawiły się żadne pozytywne informacje w tej sprawie.
Od 4 dni trwają nieustanne poszukiwania zaginionej Izabeli Parzyszek. Kobieta zniknęła w trakcie drogi do szpitala, gdzie przebywał jej tata. Rodzinę poinformowała jedynie o tym, że zepsuło jej się auto. Później słuch po niej zaginął. Niestety, nie mamy dobrych wieści.
Anna i Ernestyna zaginęły ponad 30 lat temu. Pomimo zakrojonych na szeroką skalę poszukiwań, ich sprawa do dziś pozostaje nierozwiązana. Co się stało z dziewczynami? Śledczy z Archiwum X ponownie otworzą dochodzenie.
Cała Polska żyje zaginięciem Izabeli Parzyszek. 9 sierpnia 35-latka jechała sama samochodem z Bolesławca do Wrocławia. Miała odebrać swojego tatę ze szpitala. Po godz. 19 zadzwoniła do niego powiedzieć, że samochód się zepsuł. Później kontakt z nią się urwał…
Joanna Brylowska miała przed sobą świetlaną przyszłość. Nienaganna, świetnie ucząca się dziewczyna, która kończyła dwa kierunku studiów, miała udać się na zasłużone stypendium do włoskiej Genui. Ostatecznie nigdy tam nie dotarła. Do dziś nie wiadomo, dlaczego nagle wybrała inny kierunek.
Jowita Zielińska zaginęła ponad miesiąc temu. Kobieta wracała do domu i była już bardzo blisko, kiedy rozpłynęła się w powietrzu. Za pomoc w jej odnalezieniu wyznaczono nagrodę. Tymczasem w sprawie pojawił się pierwszy dowód. To niebywałe, co udało się znaleźć.
24-letnia Klaudia Cz. zaginęła na początku tego roku w Warszawie. Niestety, ta historia ma dramatyczny finał. Ciało młodej kobiety znaleziono w Wiśle.
Dwa dni temu gruchnęły wieści o zaginięciu 13-letniego Oskara Jareckiego i 14-letniego Kevina Jareckiego. W piątek 26 lipca bracia wyszli z ośrodka wychowawczego w Pszycznie przy ul. Wiśniowej i już do niego nie wrócili. Opiekunowie chłopców są bardzo zaniepokojeni, ogłoszenia z prośbą o pomoc w poszukiwaniach już obiegły całą Polskę. Znamy niepokojące kulisy zaginięcia.
8-letni Kyron Horman brał tego dnia udział w targach naukowych w swojej szkole. Został przywieziony na miejsce przez macochę, ale nigdy nie wrócił do domu. Tropy wskazywały na bardzo wąskie grono podejrzanych.
Nastolatek zaginął ponad rok temu i wciąż nie wiadomo, co dokładnie mogło się z nim stać. Rodzice Krzysztofa Dymińskiego mają jednak pewną teorię. Świadczyć ma o tym jeden przedmiot, który zabrał ze sobą z domu.
Od tajemniczego zniknięcia Iwony Wieczorek minęło właśnie 14 lat. Kilka tygodni temu światło dzienne ujrzał kolejny potencjalny trop, który może przybliżyć śledczych do rozwiązania zagadki. Teraz głos zabrała prokuratura. Zaapelowano do wszystkich osób śledzących sprawę.
Minął ponad rok od zaginięcia Krzysztofa Dymińskiego. Kolejne tropy są weryfikowane, jednak nastolatek wciąż nie został odnaleziony. Jego rodzice wierzą, że któregoś dnia 17-latek powróci do domu. Jego matka wystosowała przejmujący apel.
Iwona Wąsik miała zaledwie 13 lat, gdy zaginęła. Ostatni raz dziewczyna była widziana przez przyjaciółkę, z którą pożegnała się pod jej domem. Stamtąd miała pokonać kilkaset metrów, by dotrzeć do domu. Niestety dziewczyna już nigdy się w nim nie pojawiła. To jedna z najbardziej tajemniczych spraw kryminalnych w Polsce. Czy policji udało się ustalić, co stało się z Iwoną?
Iwona Wieczorek zaginęła 14 lat temu, w nocy z 16 na 17 lipca. 19-latka wyszła z klubu z zamiarem powrotu do domu i ślad po niej zaginął. Do tej pory policji nie udało się ustalić, jaki spotkał ją los. W ostatnim czasie poczyniono jednak małe postępy w sprawie. Teraz swoją mrożącą hipotezą postanowił podzielić się były analityk Komendy Głównej Policji. Matka zaginionej dziewczyny bardzo nerwowo zareagowała na jego słowa.
Od dnia zniknięcia 10-letniej Ani Jałowiczor minęły już niemal trzy dekady. Dziewczynka wracała z balu karnawałowego i ślad po niej zaginął. Do dziś nie wiadomo, co mogło się z nią stać, choć istnieje kilka prawdopodobnych hipotez. Śledczy wciąż szukają rozwiązania tej zagadki.
Minęły już niemal trzy dekady od zaginięcia Darii Młynarczyk. 14-latka opuściła dom i nigdy już do niego nie wróciła. Od przystanku autobusowego dzieliło ją zaledwie 20 metrów. Od kilku lat sprawą zajmują się śledczy z Archiwum X.
W 2017 roku 11-letni Alex wybrał się na wymarzone wakacje do Hiszpanii wraz ze swoją mamą i dziadkiem. Kiedy nie wrócił z wycieczki, babcia, która była jego prawną opiekunką, zgłosiła zaginięcie. To prawdziwy cud, że chłopiec odnalazł się po latach cały i zdrowy.