Wyszła na scenę „TzG” i się zaczęło! Polacy będą o tym mówić przez cały tydzień
Trwa premierowy odcinek jubileuszowej, 17. edycji „Tańca z Gwiazdami”. Emocji nie brakuje od pierwszych taktów, jednak chwilę po debiucie jednej z par w studiu zapadła cisza, a potem rozległa się burza oklasków – wydarzyło się coś, o czym widzowie będą mówić przez cały tydzień.
Jubileuszowa edycja "TzG" – kto walczy o Kryształową Kulę?
Polsat świętuje 20-lecie programu i wystawił naprawdę różnorodną obsadę. Na parkiecie zobaczymy m.in. projektantkę Ewę Minge, aktorów Maję Bohosiewicz, Tomasza Karolaka, Marcina Rogacewicza i Maurycego Popiela, wokalistkę Lanberry, prezenterkę Aleksandra Sikorę, mistrzynię olimpijską we wioślarstwie Katarzynę Zillmann (tworzącą pierwszą kobiecą parę w historii show), serialową gwiazdę Wiktorię Gorodecką, „Bagiego” – influencera Mikołaja Bagińskiego oraz legendę telewizji Barbarę Bursztynowicz.
Chwilę po rozpoczęciu TzG stało się TO
Gdy zegar wskazał 19:55, studio rozświetliło się neonowym logo, a orkiestra zagrała słynne intro. Po krótkim popisie zawodowych tancerzy prowadzący Krzysztof Ibisz i Paulina Sykut-Jeżyna wywołali wszystkie pary. Publiczność jeszcze ocierała oczy po wzruszeniu, bo tuż przed wejściem uczestników realizator wyświetlił kilkudziesięciosekundowy kolaż z pierwszej polskiej edycji z 2005 r., poprowadzonej przez Magdę Mołek i Huberta Urbańskiego. Na widowni rozległy się westchnienia, a wielu widzów – także przed telewizorami – ocierało łzy wspomnień.
Ta kilkudziesięciosekundowa retrospekcja była symbolicznym mostem między przeszłością a teraźniejszością i zapowiedzią, że w jubileuszowym sezonie emocji z pewnością nie zabraknie.
Jury zachwyciło się tańcem uczestniczki
Prawdziwy wybuch emocji nastąpił, gdy Wiktoria Gorodecka z partnerem Kamilem Kuroczko wykonała walca wiedeńskiego. Energia, pewność ruchu i niemal bezbłędna technika sprawiły, że jurorka Ewa Kasprzyk poderwała się z krzesła i wypaliła:
– „Dla mnie to już mógłby być finał!”
Słowa aktorki wywołały owację na stojąco, a pozostali jurorzy – Iwona Pavlović, Rafał Maserak i Tomasz Wygoda – nie kryli podziwu. Gorodecka ze łzami wzruszenia podziękowała za „najpiękniejszy komplement”, a widzowie przed telewizorami błyskawicznie zasypali media społecznościowe wpisami, że już mają swoich faworytów. Jeśli tak wygląda otwarcie sezonu, finałowe odcinki mogą być prawdziwą taneczną petardą.
