Znajduje Arabom żony. Ujawnia, jakie mają wymagania. Chcą mieć "trofeum"
Krąży wiele stereotypów, wręcz legend o tym, jak zamożni Arabowie znajdują sobie żony. Okazuje się, że sam proces szukania tej jedynej traktują w niektórych przypadkach jako zwyczajną usługę, za którą można zapłacić. Tę zapewnia im Christina Maxion, ekskluzywna swatka szejków.
Znajduje Arabom żony i dobrze z tego żyje
Christina Maxion jest ekspertką do spraw relacji damsko-męskich. Korzystając z tego, wymyśliła niszę, dzięki której naprawdę nieźle zarabia. Nie chciała swatać osób z klasy średniej, za to założyła w Dubaju firmę, która oferuje kompleksowe usługi dla bogatych Arabów. W skrócie — szuka im idealnej małżonki.
Ma już w tej dziedzinie niemałe sukcesy. Dumnie chwali się tym, że jej działalność ma 96% skuteczności, co oznacza, że tylko 4 na 100 Arabów nie jest zadowolonych z kobiety, którą Christina im wybrała. To imponujący wynik.
Lech Wałęsa pogrążony w żałobie, odeszła Donata."Była cudowną osobą”W jaki sposób znajduje Arabom żony?
Christina działa bardzo profesjonalnie. Najpierw robi z klientem wywiad, dzięki któremu jest w stanie stworzyć wstępny profil jego wymarzonej wybranki. Później sięga do swojej ogromnej bazy danych, by wybrać odpowiednią kobietę. Jest to jednak żmudny proces. Trwa od 2 do aż 6 miesięcy w zależności od wymagań stawianych przez klienta.
Maxion każdego ze swoich klientów zachęca do tego, by nie ograniczali się tylko do miejscowych kobiet. Jej baza potencjalnych kandydatek wykracza bowiem daleko poza Dubaj. Christina jest też wierną wyznawczynią statystyki. Wierzy, że im większa pula potencjalnych partnerek, tym siłą rzeczy większa szansa na trafienie tej idealnej.
Jakich żon pragną Arabowie?
Christina oczywiście z uwagi na tajemnicę zawodową nie może zdradzać konkretnych żądań klientów, ale jest w stanie ogólnie powiedzieć, jakich kobiet szejkowie szukają. Określa je z angielskiego mianem “trophy wives". To panie, które będą nie tylko miłością ich życia, ale też symbolem statusu. Muszą więc prezentować się niczym trofeum.
Maxion podkreśla jednak, że dla Arabów wbrew pozorom nie liczy się tylko wygląd. Chcą, by ich kobieta zachwycała nie tylko prezencją, ale też inteligentną. Oczekują bystrych pań, które będą umieć zabawić każdego elokwentną rozmową.
Źródło: o2.pl
