Beata Kozidrak cierpi każdego dnia. Gwiazda zmaga się ze ŚMIERTELNĄ chorobą

Po dziewięciu miesiącach ciszy Beata Kozidrak wróciła do mediów i w „Dzień Dobry TVN” opowiedziała o chorobie, która wywróciła jej życie do góry nogami. W emocjonalnym wywiadzie zdradziła kulisy diagnozy, walki o zdrowie i planów na sceniczny comeback. Rozmowę przeprowadził Piotr Wojtasik – w Lublinie i w studiu nagraniowym, gdzie liderka Bajmu znów poczuła, że to jej żywioł.
Ból, cisza i pierwszy krok przed kamerę
Beata Kozidrak przyznała, że alarmem były potężne bóle pleców na finiszu trasy 45-lecia. „Trzy koncerty, wielkie bóle kręgosłupa… Dwa dni później byłam już w szpitalu” – wspomina. Zniknęła z życia publicznego jesienią 2024 roku, a jej milczenie przerwały dopiero nagrania do „Dzień Dobry TVN”.
Jak mówi, zwykłe przejście z łóżka do łazienki stawało się wyzwaniem, a ona sama bała się, co pokażą badania. Dziś podkreśla, że wraca do formy i nie zamierza uciekać od trudnych tematów.
Diagnoza, która ścina z nóg
Diagnoza była szybka. Była to choroba nowotworowa. I nie boję się tego powiedzieć – stwierdziła Beata Kozidrak, zaznaczając, że nowotwory można leczyć i warto poddać się terapii bez zwłoki.
Wokalistka mówiła też o uciążliwych problemach z kręgosłupem i o tym, jak rodzina dodawała jej sił. W pewnym momencie, jak przyznała, „była chwilę na tamtym świecie”. To mocne słowa, ale padły z wyraźnym przekonaniem, że opowieść ma nieść nadzieję, nie strach. Przypomnijmy: to z powodu nagłego pogorszenia zdrowia Bajm odwołał końcówkę ubiegłorocznych planów – pisaliśmy o tym na naszym portalu, kiedy informatorzy mówili wprost, że sytuacja jest poważna.
Powrót Beaty Kozidrak: scena czeka
Po serii zabiegów i rekonwalescencji Beata Kozidrak przygotowuje sceniczny powrót. Pierwszy duży koncert ma dać wraz z Bajmem podczas Dni Pszczyny Festiwal – 24 sierpnia, co oficjalnie potwierdza strona zespołu.
Muszę się wyleczyć – mówiła w wywiadzie, ale równie mocno brzmiała zapowiedź: wracam.
Terminarz koncertów Bajmu rośnie z tygodnia na tydzień. Czy to początek najbardziej osobistego rozdziału w karierze Beaty Kozidrak – i czy fani usłyszą na żywo „Białą armię” już tego lata?


































